Logo pl.emedicalblog.com

Ciekawy przypadek jasności terminalu

Ciekawy przypadek jasności terminalu
Ciekawy przypadek jasności terminalu

Sherilyn Boyd | Redaktor | E-mail

Wideo: Ciekawy przypadek jasności terminalu

Wideo: Ciekawy przypadek jasności terminalu
Wideo: Podstawy pracy w terminalu w systemie Linux 2024, Może
Anonim
Charakteryzuje się niezwykłym powrotem zdolności umysłowych, a czasem także umiejętności fizycznych, do pacjentów terminalnych, którzy, jak się wydawało, utracili takie zdolności, Terminal Lucidity, podczas gdy niezwykły, jest również bardzo realnym i niezwykle zadziwiającym fenomenem, który został w dużej mierze zignorowany przez współczesnych naukowców, pomimo odniesienia do niej sięgają aż do Hipokratesa.
Charakteryzuje się niezwykłym powrotem zdolności umysłowych, a czasem także umiejętności fizycznych, do pacjentów terminalnych, którzy, jak się wydawało, utracili takie zdolności, Terminal Lucidity, podczas gdy niezwykły, jest również bardzo realnym i niezwykle zadziwiającym fenomenem, który został w dużej mierze zignorowany przez współczesnych naukowców, pomimo odniesienia do niej sięgają aż do Hipokratesa.

Stosunkowo niedawne określenie Terminal Lucidity zostało ukute w 2009 roku przez biologa dr. Michaela Nahma w artykule opublikowanym w 2006 roku Journal of Near-Death Studies. Uderzając w nerwy, w krótkim czasie zaczęły pojawiać się inne artykuły prasowe o charakterze naukowym i popularnym, z których każdy zawierał różne anegdotyczne przykłady tego zjawiska.

Nie ma (obecnie) żadnych opublikowanych badań na dużą skalę, które usiłowałyby oszacować częstotliwość, z jaką pojawia się Terminal Lucidity, głównie pozostawiając nam mnóstwo rozproszonych, anegdotycznych relacji, których dokładność nie jest zgodna z normalnymi standardami naukowymi i które nie mówią nam nic jak powszechne jest to zjawisko. Chociaż ostatnio niezwykle Ograniczona ankieta wśród 10 opiekunów domów opieki wykazała, że 7 z 10 osobiście zaobserwowało "pacjentów z demencją i dezorientacją, które stały się jasne kilka dni przed śmiercią." [1]

Istnieją dwa rozległe obszary, w których okazało się, że Terminal Jasność objawia się od czasu do czasu: (1) pacjenci, którzy chronicznie cierpią na "zaburzenia umysłowe", poprawiają i odzyskują swoje zdrowie psychiczne w odwrotnej proporcji do fizycznego spadku, który cierpią w ostatnich tygodniach życia; oraz (2) pacjenci bliscy śmierci, którzy byli uważani za nie dostatecznie świadomi, nagle odzyskują tę zdolność w ciągu ostatnich dni lub nawet godzin życia.

Być może najbardziej znany przykład tego pierwszego odnotowano w artykule z 1975 r., Przeprowadzonym przez rosyjskich naukowców, którzy podczas badania schorzeń przed schizofrenią zidentyfikowali trzy przykłady Terminal Lucidity. Każdy z pacjentów spędził co najmniej 10 ostatnich lat w szpitalu psychiatrycznym z powodu schizofrenii. W przypadku dwóch z nich, około sześciu tygodni przed śmiercią (i trzecim w jakimś nieznanym czasie wcześniej), zaczęli oni poprawiać się mentalnie do tego stopnia, że "ich ogólne zachowanie stało się prawie normalne" przed śmiercią [2].

U tych, którzy mieszczą się w drugiej kategorii i powracają do przytomności w ciągu kilku dni po śmierci, ci pacjenci mogli cierpieć z powodu różnych stanów, które przyczyniły się do ich spadku psychicznego. W rzeczywistości, w wielu przypadkach fizjologia mózgu pacjenta była tak uszkodzona, lub ich zdegradowany stan psychiczny tak głęboki, że obecnie nie ma żadnego naukowego wytłumaczenia dla ich powrotu (lub nawet pierwszego przedsięwzięcia) do poznania.

Weźmy pod uwagę słynny przypadek Anny Kathariny Ehmer (zwanej Käthe), Niemki żyjącej na przełomie XIX i XX wieku. Podobnie jak w przypadku wielu anegdot, nie można potwierdzić ważności wielu szczegółów dotyczących jej sprawy. Ale donoszono, że cierpiąc na poważne niedoróbki psychiczne od urodzenia, wydawała się być absolutnie nieświadoma otaczającego ją świata (podobno) nigdy nie odzywała się ani słowem (przynajmniej o ile jej lekarz był świadomy), była całkowicie niewrażliwa na nią własne zachowanie i spędzał dni albo godzinami wpatrując się w jedno miejsce, albo wiercąc się godzinami. Oprócz jej wrodzonego stanu, Käthe cierpiała również na kilka poważnych infekcji meningokokowych w jej życiu, które, jak się sądziły, miały fizjologiczny wpływ na jej mózg.

A jednak, gdy leżała umierająca z powodu gruźlicy, po rzekomym okresie nieobecności, Käthe nagle zaczęła śpiewać; a jeszcze bardziej zadziwiająco, śpiewała hymn dla własnej duszy: "Gdzie dusza znajduje swój dom, swój spokój? Pokój, pokój, pokój w niebie!"

Lekarz azylowy, Wilhelm Wittneben i Friedrich Happich, którzy obserwowali dziwaczne zjawisko, byli przez to zdumieni. Happich później teoretyzował, że "Oczywiście, [Ehmer] tylko powierzchownie nie uczestniczył we wszystkim, co wydarzyło się w jej otoczeniu. W rzeczywistości najwyraźniej zinternalizowała go … zrozumiała treść tej piosenki i wykorzystała ją w najbardziej krytycznej chwili swojego życia. Wyglądało to dla nas jak cud."

Inni pacjenci z innymi wyniszczającymi stanami, takimi jak udary, złośliwe guzy mózgu i degenerująca choroba Alzheimera, również nagle odzyskiwali świadomość. Na przykład, człowiek cierpiący na takie złośliwe guzy mózgu, że skanowanie mózgu pod koniec życia wykazało, że nowotwory zniszczyły i zastąpiły prawie cały jego mózg (do tego czasu stracił zdolność mówienia lub poruszania się), o godzinę przed śmiercią, przebudzony, pożegnał się z rodziną, a nawet odbył krótką rozmowę z nimi, zanim się wymknął. [3]

W innym przypadku, mniszka, która "oszalała" po ataku szkarlatyny, nagle wyzdrowiała po trzech latach obłędu; jednocześnie rozwinęła się uporczywa gorączka, która fizycznie ją osłabiła. Co ciekawe, im bardziej jej stan fizyczny zmniejszył się po ostatniej gorączce, tym bardziej doszła do tego stopnia, że tuż przed jej wygaśnięciem zupełnie straciła swoje szaleństwo.W kolejnej autopsji jej mózgu była tak opuchnięta, że skoro tylko czaszka została odcięta, jej mózg sam się wyłączył i nie można go było z powrotem włożyć. [4]

Podobnie zaobserwowano zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych (obrzęk błony mózgu i rdzenia kręgowego), które doznało cudownego powrotu do zdrowia, które do tej pory przeciwstawiało się wyjaśnieniu, zważywszy na poważne uszkodzenia spowodowane przez ten stan. Na przykład kobieta, która straciła swoje poznanie i pamięć w wyniku przewlekłego zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych, zaczęła odzyskiwać wspomnienia i umysł, tak jak jej ciało nadal spadało, a ona także stała się w pełni świadoma tuż przed śmiercią. Podobnie jak w przypadku zakonnicy, autopsja wykazała ciężki obrzęk i znaczny nadmiar płynu w czaszce, a także pęcherze pokrywające błonę i inne obszary mózgu. [5]

W innym przypadku kobieta, która stała się całkowicie zaniemówiona i sparaliżowana po dwóch uderzeniach w ciągu kilku miesięcy od siebie, w przeddzień jej śmierci nagle usiadła na łóżku, podniosła ramiona, wykrzyknęła imię zmarłego męża; następnie położyła się i zmarła. [6]

Podobnie kobieta, która cierpiała na chorobę Alzheimera od 9 lat, do tego stopnia, że nie rozpoznała nawet swojego syna, nagle w ciągu dnia po jej śmierci, nie tylko odzyskała uznanie swojej rodziny, ale także wiedzę o rzeczach, których nie wydawała być świadomym wcześniej, w tym ile miała lat i gdzie mieszkała przez ostatnie lata swojego życia. [7]

Co więcej, inny pacjent z chorobą Alzheimera, który przez wiele lat był niezdolny do pracy i nie reagował, wrócił do świadomości kilka minut przed śmiercią, nawet ciesząc się normalną rozmową ze swoją bardzo zdezorientowaną córką. [8]

Z powodu bardzo ograniczonych badań (przynajmniej na razie) naukowcy nie są w stanie wyjaśnić, dlaczego pacjenci nagle powracają do zdrowia psychicznego po latach upośledzenia umysłowego. Większość wierzy, że może być wiele procesów w pracy, a podstawowa przyczyna różni się w zależności od konkretnego stanu pacjenta.

Jedna teoria, szczególnie dla tych pacjentów, których utrata zdolności umysłowej była spowodowana przez obrzęk, jest taka, że wyniszczenie (wyniszczenie) "U pacjentów przewlekle chorych może powodować kurczenie się tkanki mózgowej, łagodząc nacisk wywierany przez zajmujące przestrzeń wewnątrzczaszkowe uszkodzenia i pozwalając na ulotny powrót jakiejś funkcji mózgu" [9].

Jednak wiele innych przykładów Terminal Lucidity jest o wiele trudniejszych do wymyślenia, choćby ze słabym wyjaśnieniem, szczególnie tam, gdzie fizyczna struktura mózgu została pozornie nieodwracalnie zniszczona, tak jak w przypadku Alzheimera, udaru lub niektórych złośliwych nowotworów mózgu. Obecnie brakuje naukowego wyjaśnienia, aby wyjaśnić te "odzyskiwanie", niektórzy zwracają się do bardziej filozoficznych i religijnych wyjaśnień, podobnych do tych wysuwanych przez Hipokratesa, Plutarcha i innych starożytnych uczonych, z ogólną ideą, że jest coś więcej w ludzkim umyśle. niż tylko jego "fizjologia mózgu". [10] Zwolennicy tej teorii twierdzą, że być może Śmiertelna Jasność w tych przypadkach jest przykładem "świadomości bez mózgu" lub "duszy", która po prostu uwalnia się od fizycznej struktury i ograniczeń uszkodzony mózg, gdy zbliża się śmierć.

Oczywiście, biorąc pod uwagę fakt, że praktycznie żaden współczesny naukowiec nie zadał sobie trudu, aby szczegółowo zbadać to zjawisko, a tak naprawdę dysponujemy tylko potencjalnie niewiarygodnymi anegdotami, ważne dane muszą zostać zebrane przed wyciągnięciem jakichkolwiek wniosków. Jako dr Alexander Batthyany z Uniwersytetu Wiedeńskiego, który obecnie przeprowadza pierwsze duże badanie na temat terminalu Lucidity, zwrócił uwagę na stan badań nad tym zjawiskiem - "potrzebne są dalsze badania, aby nasze badanie było w toku, i że jest zbyt wcześnie, aby wyciągnąć jakiekolwiek mocne wnioski poza tym, że TL ma miejsce …"

Zalecana: