Dziś w historii: 17 grudnia 1538
W latach 1520-tych Henry miał wątpliwości co do swojego małżeństwa z Katherine of Aragon. Chociaż królowa wielokrotnie była w ciąży, wyprodukowała tylko jedno żywe dziecko, dziewczynę o imieniu Mary. Siedem lat starszy Henry i szybko zbliża się do menopauzy, prawdopodobieństwo, że Katherine urodziła męskiego spadkobiercę z każdym rokiem.
Henry potrzebował syna i chciał wyjść z małżeństwa z Katherine. Ponieważ krótko poślubiła swego brata Artura, pomyślał, że ma biblijną lukę. Ale Katherine była córką Ferdynanda Aragońskiego i Izabeli Kastylijskiej oraz ciotką Karola Świętego Cesarza Rzymskiego. Nawet papież Klemens VII nie chciał się zepsuć. Poza tym Katherine przysięgała, że jej pierwsze małżeństwo nie zostało skonsumowane, a dobry charakter i pobożność królowej były dobrze znane, co w dużym stopniu budziło kłótnię Henry'ego.
Los króla stawał się jeszcze pilniejszy, ponieważ zakochał się w Anne Boleyn, jednej z dam dworu Królowej. Papież, usiłując zachować ostrożny balans, utrzymując silnych krewnych królowej Katarzyny i jej bliskich - usatysfakcjonowanych, a jednocześnie ułagodziwszy się - i zwlekając - król Anglii, musiał wiedzieć, że może go tylko tak długo wycofywać.
Cierpliwość Henry'ego skończyła się w 1533 roku. Wyznaczył arcybiskupa Thomasa Cranmera z Canterbury, który udzielił królowi długo oczekiwanego unieważnienia i poślubił go Anne Boleyn. Papież orzekł, że ich małżeństwo jest nieważne i nakazał Henrykowi powrót do Katherine Aragonii, ale król przejął opiekę nad tym, co miał do powiedzenia biskup Rzymu.
W 1534 roku brytyjski parlament uchwalił Akt Najwyższości, który ogłosił Króla jako Najwyższą Głową Kościoła w Anglii, zwiastując koniec władzy papieskiej w sprawach angielskich. Angielski monarcha posiadał teraz tę samą władzę w swoim królestwie, co papież w pozostałej części Europy, władzy, której żaden świecki władca nie posiadał od ponad tysiąclecia.
Teologicznie ruch Henryka bardzo się zmienił. Poza nieobecnością Papieża katolicki dogmat wciąż był na miejscu. Henry z pewnością nie był protestantem, a wielu rozczarowało się, że religijna "przemiana" króla była bardzo polityczna, a nie duchowa.
Nie powstrzymało to króla Henryka od plądrowania katolickich kościołów, klasztorów i domów zakonnych w celu wypełnienia własnego skarbca i jego kumpli. Poprosił nawet o zbezczeszczenie sanktuarium św. Tomasza a Becketa w Canterbury, które było miejscem pielgrzymek przez wiele stuleci. To była ostatnia kropla dla papieża Pawła III, a król Henryk VIII został na dobre wyrzucony z Kościoła katolickiego.