Logo pl.emedicalblog.com

Ten dzień w historii: 4 grudnia - angielski papież

Ten dzień w historii: 4 grudnia - angielski papież
Ten dzień w historii: 4 grudnia - angielski papież

Sherilyn Boyd | Redaktor | E-mail

Wideo: Ten dzień w historii: 4 grudnia - angielski papież

Wideo: Ten dzień w historii: 4 grudnia - angielski papież
Wideo: Diabły w Watykanie [część 1] | W mroku historii #15 2024, Może
Anonim

Ten dzień w historii: 4 grudnia 1154

Papież Adrian IV rozpoczął życie jako Nicholas Breakspear, pochodzący z St. Albans w Hertfordshire w Anglii. Od najmłodszych lat odczuwał pokrewieństwo z Kościołem, choć z powodu braku wykształcenia został on odwrócony od lokalnego opactwa. Studiował w Merton Priory w 1125 roku, ale bycie Saksonią w normandzkiej Anglii nie pozostawiało miejsca na awans, więc Nicholas postanowił poszukać swojej fortuny w Arles we Francji.
Papież Adrian IV rozpoczął życie jako Nicholas Breakspear, pochodzący z St. Albans w Hertfordshire w Anglii. Od najmłodszych lat odczuwał pokrewieństwo z Kościołem, choć z powodu braku wykształcenia został on odwrócony od lokalnego opactwa. Studiował w Merton Priory w 1125 roku, ale bycie Saksonią w normandzkiej Anglii nie pozostawiało miejsca na awans, więc Nicholas postanowił poszukać swojej fortuny w Arles we Francji.

Zmniejszając wysiłki, Nicholas radził sobie znacznie lepiej w całym kanale. Podczas wizyty w klasztorze św. Rufusa został zaproszony na pobyt i wkrótce został opatem. Kiedy w Rzymie na temat działalności Kościoła, papież Anastazjusz IV natychmiast zobaczył swój potencjał. Nakazał Mikołajowi pozostać w Rzymie i uczynić go kardynałem. Jednym z jego pierwszych zadań było ustanowienie arcybiskupstwa w Norwegii, co najmniej delikatnej misji. Jego sukces przyniósł mu publiczny honor i uznanie - i bez wątpienia papiestwo.

Niedługo po powrocie do Rzymu (został okrzyknięty "Apostołem Północy") zmarł Anastazjusz IV, a 4 grudnia 1154 r. Mikołaj Kardynał Breakspear został wybrany papieżem, przyjmując imię Adrian IV. Zostałby jedynym Anglikiem, który wstąpił na tron papieski (i tak daleko).

Nowy papież miał mnóstwo dramatów, z którymi można się uporać tuż przed bramą. Arnold z Brescii i jego kumple zajęli Rzym i zamordowali kardynała Gerarda w biały dzień. Adrian, ustanawiając nowy precedens, poddał miasto interdyktowi, dopóki wszystko nie będzie pod kontrolą.

Był też święty rzymski cesarz Fryderyk Barbarossa, który chciał, aby Adrian koronował go. Brzmi to dość prosto, ale w takich sytuacjach zawsze istnieje porządek dziobania. Papież z przyjemnością podporządkował się, ale nalegał, aby Barbarossa uhonorował go, przytrzymując strzemię, gdy wsiadał na konia.

Barbarossa powiedział papieżowi dokładnie, gdzie mógłby umieścić strzemię, dopóki nie dowie się, że cesarz Lothair zapłacił wcześniejszemu papieżowi ten sam hołd. Jednak gdy nadszedł czas, Barbarossa spełnił swoją rolę w tak sarkastyczny, szyderczy sposób, że tłum rozpłynął się w śmiechu.

Wtedy król Sycylii przystąpił do czynu. Jego potężna armia zmusiła Adriana do ustępstw, co rozzłościło Barbarossę, który twierdził, że jest właścicielem niektórych ziem, które oddał Papież. W rezultacie papież musiał dostosować się do Niemców, aby chronić się przed atakującymi siłami Świętego Cesarza Rzymskiego.

Papież udzielił także królowi Anglii Henrykowi II pozwolenia na przyłączenie się do Irlandii jako części jego królestwa, wywołując ogromny rozruch i kładąc podwaliny pod tysiąclecie kłopotów, bez względu na to, jak szlachetny był jego zamiar.

Adrian IV powiedział kiedyś swojemu przyjacielowi Johnowi z Salisbury, że żałował, że nigdy nie opuścił Anglii. Czy możesz winić tego faceta?

Zmarł w 1159 r.

Zalecana: