Logo pl.emedicalblog.com

Jak wzdęcie Hitlera mogło pomóc w zakończeniu II wojny światowej wcześniej, niż byłoby inaczej

Jak wzdęcie Hitlera mogło pomóc w zakończeniu II wojny światowej wcześniej, niż byłoby inaczej
Jak wzdęcie Hitlera mogło pomóc w zakończeniu II wojny światowej wcześniej, niż byłoby inaczej

Sherilyn Boyd | Redaktor | E-mail

Wideo: Jak wzdęcie Hitlera mogło pomóc w zakończeniu II wojny światowej wcześniej, niż byłoby inaczej

Wideo: Jak wzdęcie Hitlera mogło pomóc w zakończeniu II wojny światowej wcześniej, niż byłoby inaczej
Wideo: How Hitler's Flatulence Defeated Nazi Germany 2024, Kwiecień
Anonim

Co spowodowało załamanie zdrowia fizycznego i psychicznego Adolfa Hitlera w ostatnich dniach II Wojny Światowej? Oczywiście przegrał wojnę - z pewnością miało to wiele wspólnego z tym. Ale przez ponad 60 lat historycy zastanawiali się, czy jest w tym coś więcej.

LIDER

21 kwietnia 1945 r. Lekarz SS o imieniu Ernst-Günther Schenck został wezwany do bunkra Adolfa Hitlera w Berlinie i kazał zaopatrzyć go w żywność. Do tego czasu wojna Niemiec była beznadziejnie przegrana - większość kraju była już w rękach sprzymierzonych. Radzieckie wojska niemal całkowicie okrążyły Berlin i walczyły w drodze do centrum miasta. Zamiast uciekać, Hitler zdecydował się ostatecznie stanąć w swoim führerbunker w sercu nazistowskiej stolicy. Pozostanie tam do końca, co dla niego było zaledwie dziewięć dni.
21 kwietnia 1945 r. Lekarz SS o imieniu Ernst-Günther Schenck został wezwany do bunkra Adolfa Hitlera w Berlinie i kazał zaopatrzyć go w żywność. Do tego czasu wojna Niemiec była beznadziejnie przegrana - większość kraju była już w rękach sprzymierzonych. Radzieckie wojska niemal całkowicie okrążyły Berlin i walczyły w drodze do centrum miasta. Zamiast uciekać, Hitler zdecydował się ostatecznie stanąć w swoim führerbunker w sercu nazistowskiej stolicy. Pozostanie tam do końca, co dla niego było zaledwie dziewięć dni.

Jak wszyscy Niemcy, doktor Schenck karmiono stałą dietą zdjęć, filmów i propagandowych plakatów Hitlera od czasu, gdy dyktator doszedł do władzy w 1933 roku. Jednak człowiek, którego zobaczył w bunkrze, nie przypominał tych obrazów. 56-letni Hitler "był żywym trupem, martwą duszą" - wspomina Schenck w wywiadzie z 1985 roku. "Jego kręgosłup był zgarbiony, jego łopatki wystawały z jego zgiętych pleców, a on zapadł się jak żółw … Spoglądałem w oko śmierci."

STARZEC

Jeszcze bardziej szokujący niż sposób, w jaki wyglądał Hitler, był sposób, w jaki poruszał się po bunkrze. Szedł wolnym, zatrzymującym się tasiemkiem mężczyzny o trzydzieści lat starszego, ciągnąc za sobą lewą nogę. Nie mógł zrobić więcej niż kilka kroków bez chwytania się czegoś za wsparcie.

Głowa Hitlera, ramiona i cała lewa strona zadrżały i szarpnęły w niekontrolowany sposób. Nie będąc już w stanie napisać własnego nazwiska, podpisał ważne dokumenty z pieczątką. Zawsze upierał się przy goleniu - ten morderca milionów nie mógł znieść myśli o innym mężczyźnie trzymającym brzytwę za gardło - ale jego drżące ręce również uniemożliwiły to. Nie mógł podnieść jedzenia do ust, nie rozlewając go po przedniej stronie munduru i nie mógł usiąść bez pomocy - po tym, jak podszedł do stołu, adiutant zsunął krzesło za sobą i rzucił się na niego.

Również stan psychiczny Hitlera również się pogorszył. Jego myśl była pomieszana, pamięć zawodziła, a jego emocje błąkały się tam iz powrotem między długimi napadami irracjonalnej euforii (szczególnie irracjonalnej, biorąc pod uwagę, jak blisko Niemcy są do pokonania) i napadami krzyczącej, niekontrolowanej wściekłości, która trwała wiele godzin.

DIAGNOZA

Schenck pozostał w Berlinie do końca. 29 kwietnia Hitler poślubił swoją długoletnią kochankę, Evę Braun, a następnego dnia para popełniła samobójstwo w bunkrze führera. Niemcy zrzekły się bezwarunkowo 7 maja.
Schenck pozostał w Berlinie do końca. 29 kwietnia Hitler poślubił swoją długoletnią kochankę, Evę Braun, a następnego dnia para popełniła samobójstwo w bunkrze führera. Niemcy zrzekły się bezwarunkowo 7 maja.

Po wojnie Schenck spędził dekadę w sowieckich obozach jenieckich. Nigdy nie zapomniał tego, co zobaczył w bunkrze führera, a po zwolnieniu spędził wiele lat przeglądając dokumentację medyczną Hitlera, próbując odkryć, co spowodowało, że zdrowie dyktatora spadło tak szybko w ostatnich latach i miesiącach jego życia.

Nie był osamotniony w tym wysiłku - w ciągu ponad 60 lat od zakończenia wojny wielu historyków, lekarzy i miłośników II wojny światowej zrobiło to samo. Co spowodowało upadek Hitlera - czy to choroba Parkinsona? Kiła trzeciorzędowa? Olbrzymiokomórkowe zapalenie tętnic? Niezliczone teorie zostały wysunięte w celu wyjaśnienia fizycznego i psychicznego upadku Hitlera, a po upływie tego czasu eksperci nie są bliżej zgody niż w dniu, w którym zmarł.

LECZ, ŻE JAŚLI

Jedna z najbardziej dziwacznych teorii została wysunięta przez niektórych lekarzy Hitlera w lipcu 1944 r. Diagnoza powstała przypadkiem, po tym, jak odwiedzający uszy, nos i gardło lekarz dr Erwin Giesing zauważyli sześć małych czarnych pigułek- "Doktor Pigułki przeciwgazowe Koestera "- patrzą na tacę śniadaniową Führera obok owsianki, suchego chleba i soku pomarańczowego. Po dostrzeżeniu pigułek, Giesing zrobił coś, czego osobisty lekarz Hitlera, ekscentrykalny znachor o nazwisku Dr Theodor Morell, najwyraźniej nigdy nie zadał sobie trudu: zbadał puszkę, w której znalazły się pigułki i faktycznie przeczytał etykietę, aby zobaczyć, co w nich jest. Giesing był oszołomiony tym, co przeczytał. Mogłoby to być? Czy Führer został otruty pigułkami, które podjął, by kontrolować swój meteoryt - potężne ataki niekontrolowanego pierdzenia?

PRZECZUCIE

Hitler cierpiał na problemy trawienne przez całe swoje życie. Od dzieciństwa miał skłonność do paraliżujących, bolesnych skurczów żołądka w czasach emocjonalnego niepokoju. Zanim doszedł do swoich lat 40-tych, skurcze stały się częstsze, często towarzyszyły im gwałtowne ataki bicie serca, a także napady zaparcia i biegunki na przemian.

Ataki pierdnięcia są jednym z powodów, dla których Hitler pozornie stał się wegetarianinem na początku lat trzydziestych: nie ufał lekarzom, więc zamiast szukać profesjonalnej pomocy w leczeniu swojego stanu, próbował sam je leczyć, eliminując mięso, bogate pokarmy, mleko i masło z jego diety na rzecz surowych i gotowanych warzyw i pełnoziarnistych.

STILL FARTIN"

Zwiększenie zawartości błonnika w jego diecie nie poprawiło stanu Hitlera; jeśli cokolwiek, to czyniło go jeszcze bardziej giętym niż przedtem. (Ale wegetariańska dieta mogła sprawić, że jego bomby stały się mniej śmierdzące, a być może był skłonny to załatwić). W połowie lat trzydziestych Hitler był władcą Niemiec … i wciąż pierdział jak koń. Jego ataki były najpoważniejsze zaraz po posiłku; podczas kolacji często zdarzało mu się nagle zerwać ze stołu i zniknąć w jego prywatnej kwaterze, pozostawiając oszołomionych gości, by zastanowili się, dlaczego Führer odszedł, a kiedy wróci. Przez wiele nocy wcale nie wracał.

W 1936 roku Hitler spotkał się z dr. Morelemem na przyjęciu bożonarodzeniowym. Po odciągnięciu lekarza na bok Hitler wylał swoje problemy, opisując swój ból jelit i wyprysk: swędzenie, stan zapalny skóry na jego łydkach, tak bolesny, że nie mógł założyć butów. Do tej pory Hitler zrezygnował z próby wyleczenia się i pozwolił najlepszym lekarzom Niemiec, aby go zbadali. Wprowadzili go na dietę z herbatą i suchym tostem, ale wszystko to sprawiło, że poczuł się słaby i wyczerpany. Morell słuchał uważnie … a następnie obiecał wyleczyć oba problemy w ciągu roku. Hitler postanowił spróbować.
W 1936 roku Hitler spotkał się z dr. Morelemem na przyjęciu bożonarodzeniowym. Po odciągnięciu lekarza na bok Hitler wylał swoje problemy, opisując swój ból jelit i wyprysk: swędzenie, stan zapalny skóry na jego łydkach, tak bolesny, że nie mógł założyć butów. Do tej pory Hitler zrezygnował z próby wyleczenia się i pozwolił najlepszym lekarzom Niemiec, aby go zbadali. Wprowadzili go na dietę z herbatą i suchym tostem, ale wszystko to sprawiło, że poczuł się słaby i wyczerpany. Morell słuchał uważnie … a następnie obiecał wyleczyć oba problemy w ciągu roku. Hitler postanowił spróbować.

Czy der Führer został ścięty przez głupią farmakologię? Cóż, najpierw zajrzyjmy do człowieka stojącego za medycyną.

STRANGE BEDFELLOWS

W połowie lat trzydziestych hitlerowcy zaczęli już niszczyć to, co przed ich powstaniem było jedną z najbardziej zaawansowanych społeczności medycznych na świecie. W tym samym czasie, gdy podważyli naukowe podstawy niemieckiego establishmentu medycznego, stosując ich rasistowskie teorie rasowe i pseudonaukę, hitlerowcy wypędzali niemieckich Żydów z zawodu, wraz z wszelkimi "aryjskimi" Niemcami, którzy sprzeciwiali się nazizmowi. A jednak za wszystkie szkody, jakie Niemcy wyrządzili niemieckiej medycynie, wciąż było wielu wykwalifikowanych, zdolnych lekarzy, z których Hitler mógł wybrać swojego osobistego lekarza. Jest to tym bardziej niezwykłe, że wybrał kogoś tak osobliwego i niekompetentnego jak doktor Theodor Morell.

DOC MEDIOC-RITY

Życiorys Morella pozostawia wiele do życzenia. Jako jedyny lekarz okrętowy, który służył jako lekarz wojskowy w czasie I wojny światowej, po wojnie otworzył powszechną praktykę na modnej ulicy Kurfürstendamm w Berlinie i policzył wielu przedstawicieli społeczeństwa - polityków, aktorów, artystów, piosenkarzy z nocnych klubów - wśród swoich pacjentów. Z wyjątkiem sporadycznych przypadków złej skóry, impotencji lub choroby wenerycznej, Morell unikał leczenia osób naprawdę chorych, kierując te przypadki do innych lekarzy, podczas gdy on budował klientelę modnych, dużych wydatków pacjentów, których w dużej mierze choroby psychosomatyczne dobrze zareagował na jego baczną uwagę, pochlebstwa i nieefektywne zabiegi kwakania.

Umiejętności Morell'a w rozpieszczaniu jego pacjentów były mistrzowskie, ale jego umiejętności jako lekarza były wyraźnie niewystarczające, do tego stopnia, że zagrażały ich zdrowiu. "W praktyce był od czasu do czasu nieostrożny" - pisze biograf John Toland Adolf Hitler. "Wiedział, że owinął ramię pacjenta bandażem, którego właśnie użył do wytrzebienia stołu, i wstrzyknął tę samą igłę bez sterylizacji dwóm pacjentom."

" MADE" W BUŁGARII

Oprócz nadzorowania praktyki, Morell służył w zarządzie Hageda, firmy farmaceutycznej, która produkowała dziwny lek zwany Mutaflor, którego aktywnym składnikiem były żywe bakterie wyhodowane z materii kału "bułgarskiego chłopa z najbardziej energicznego stada".
Oprócz nadzorowania praktyki, Morell służył w zarządzie Hageda, firmy farmaceutycznej, która produkowała dziwny lek zwany Mutaflor, którego aktywnym składnikiem były żywe bakterie wyhodowane z materii kału "bułgarskiego chłopa z najbardziej energicznego stada".

Mutaflor był przeznaczony do leczenia zaburzeń trawienia - teorią było to, że problemy trawienne powstały, gdy zdrowe bakterie, które żyły w przewodzie pokarmowym i były niezbędne do dobrego trawienia, zostały zabite lub stłumione przez niezdrowe bakterie. Spożycie kultury obornika energicznego, czystego bułgarskiego chłopa, zgodnie z teorią, przywróciłoby pożyteczne bakterie do niezdrowego przewodu pokarmowego i przywróciło prawidłowe funkcjonowanie.

Taka była teoria, a ponieważ doktor Morell miał finansowe interesy w firmie produkującej Mutaflor, przepisał tabletki praktycznie wszystkim pacjentom, bez względu na to, czy cierpią na dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego, czy nie. Oczywiście, Hitler cierpiał na dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego, a Morell wkrótce otrzymał od Führera regularne dawki Mutaflora … plus dwie tabletki z pigułkami przeciwnowotworowymi dr Koestera przy każdym posiłku.

LEKARZ PIERWSZEGO KONTAKTU

Choroby jelit Hitlera były sporadyczne i, jak miało to miejsce w jego dzieciństwie, nadal miały znaczący składnik psychologiczny: cierpiał na ataki skurczów i pierdzenia w okresach stresu, a kiedy wszystko się uspokoiło, jego objawy osłabły. Po tym, jak oddał się pod opiekę Morella, było to tylko kwestią czasu, zanim jego stan się poprawi, a kiedy ulga wreszcie nadejdzie kilka miesięcy później - w tym samym czasie jego wyprysk zaczął ustępować - Hitler naturalnie przypisał swoje uwolnienie Morellowi.

"Lekarstwo" było tylko tymczasowe, ale nieważne - Führer w końcu znalazł lekarza, w którego mógłby uwierzyć. "Nikt nigdy nie powiedział mi tak dokładnie i dokładnie, co jest ze mną nie tak," powiedział Hitler swojemu głównemu architektowi, Albertowi Speerowi. "Jego metoda leczenia jest tak logiczna, że mam do niego największe zaufanie. Pójdę za jego receptą do tego listu. Morell pozostałby u boku Hitlera niemal do samego końca.

NIEBIESKI ZAPACH

Hitler natychmiast zabrał się do Morella, ale wewnętrzny krąg Führera gardził lekarzem od samego początku, i to nie tylko dlatego, że był oczywistym znachorem - był także wyjątkowo nieprzyjemną osobą.Chorobliwie otyły Morell nie kąpał się regularnie: jego skóra i włosy były tłuste, a paznokcie często brudne, a kiedy jego potężny zapach ciała i nieświeży oddech nie wystarczały do oczyszczenia pokoju, jego skłonność do odbijania i pierdzenia w uprzejmym towarzystwie zwykle sztuczka. "Ma apetyt tak duży, jak jego brzuch i daje nie tylko wizualny, ale i słyszalny wyraz" - zauważył Speer.
Hitler natychmiast zabrał się do Morella, ale wewnętrzny krąg Führera gardził lekarzem od samego początku, i to nie tylko dlatego, że był oczywistym znachorem - był także wyjątkowo nieprzyjemną osobą.Chorobliwie otyły Morell nie kąpał się regularnie: jego skóra i włosy były tłuste, a paznokcie często brudne, a kiedy jego potężny zapach ciała i nieświeży oddech nie wystarczały do oczyszczenia pokoju, jego skłonność do odbijania i pierdzenia w uprzejmym towarzystwie zwykle sztuczka. "Ma apetyt tak duży, jak jego brzuch i daje nie tylko wizualny, ale i słyszalny wyraz" - zauważył Speer.

Nawet Eva Braun uznała Morella za odpychającego, ale Hitler nie dbał o to. Kiedy ona i inni narzekali na jego ofensywny zapach ciała, Führer odgarnął je. "Nie zatrudniam go dla jego zapachu, ale żeby dbać o swoje zdrowie" - powiedział. (Kto wie, może Hitlerowi spodobało się posiadanie innego pokoju w pokoju, żeby nikt, kto "go nie poczuł", mógł na pewno powiedzieć, kto go "rozdał").

PODEJMUJ TO … I TO … I TO

W tych wczesnych dniach wpływ Morell na Hitlera był dość łagodny; ten śmierdzący lekarz ograniczył się do dawania wskazówek dietetycznych i, oczywiście, przepisywania Mutaflora i pigułek przeciwgazowych dr. Koestera. Ale z biegiem czasu stał się bardziej kontrolowany nad tym, co mógł jeść Hitler, a liczba i siła przepisywanych przez niego leków gwałtownie wzrosła. W nadchodzących latach będzie przepisywać enzymy, wyciągi z wątroby, środki pobudzające, hormony, środki przeciwbólowe, środki uspokajające, środki uspokajające, środki zwiotczające mięśnie, pochodne morfiny (w celu wywołania zaparcia), środki przeczyszczające (w celu złagodzenia go) i inne leki przez tuzin.

Według jednego z szacunków, na początku lat 40. Hitler stosował 92 różne rodzaje narkotyków, w tym 63 różne pigułki i płyny do skóry. Niektóre leki przyjmowano tylko w przypadku pojawienia się konkretnych dolegliwości, ale inne przyjmowano codziennie. Latem 1941 r. Hitler średnio wynosił od 120 do 150 tabletek tygodniowo. A na szczycie wszystkich tabletek, Morell również podawał zastrzyki - aż 10 dziennie, czasem więcej. Tyle, że nawet Herman Goering, spadkobierca Hitlera, który sam był i jest uzależniony od morfiny, był zaskoczony ich częstotliwością i zaczął nazywać Morella "Mistrzem wtrysku Rzeszy".

Nikt nie wiedział na pewno, co Morell dał Hitlerowi. W służbie Führera byli inni lekarze - dwóch chirurgów, dr Karl Brandt i dr Hans Karl von Hasselbach, podróżowali z Hitlerem na wypadek, gdyby potrzebował natychmiastowej operacji chirurgicznej, a także inni specjaliści, tacy jak wizyta u Erwin w uchu, nosie i gardle. Giesing był od czasu do czasu wzywany do rozpatrywania konkretnych skarg. Ale nikt nie wiedział, co się stało z Morellem. Każdy lekarz wart swojej soli byłby zaniepokojony wszystkimi zastrzykami, które podawał Morell. Ale ilekroć Brandt lub ktokolwiek inny pytał go, co było w ujęciach, albo dlaczego Hitler potrzebował ich tak wielu, wzruszył ramionami w postaci zastrzyków z witaminą lub glukozą (cukru) albo odpowiedział w sposób tajemniczy: "Daję mu to, czego potrzebuje".

THE ONE-TWO PUNCH

Biorąc pod uwagę wszystkie leki, które Morell podawał Hitlerowi, dlaczego pigułki przeciwgazowe Dr. Koestera ostatecznie skłoniły innych lekarzy do działania? Może to był prosty fakt, że przyszli w puszce. Większość pigułek i ujęć, które Hitler wziął, była niezidentyfikowana i tajemnicza, ale Pigułki przeciwnowotworowe doktora Koestera pojawiły się w małym metalowym pojemniku (takim jak mennice oddechowe Altoids lub pastylki do ssania gardła), które określały je po imieniu, a nawet wymieniały aktywne składniki: goryczka, belladona i wyciąg z czegoś zwanego nux vomica.

Goryczka była wystarczająco nieszkodliwa. Ale obecność pozostałych dwóch składników w pigułkach oraz odkrycie, że Hitler, na czele wszystkich innych leków, pojawiały się aż 20 tabletek przeciwgazowych dziennie, był zaskakujący. Nawet gdyby doktor Morell przeczytał etykietkę na puszce, mógłby nie wiedzieć, że nux vomica to materiał siewny, który zawiera duże ilości strychniny, powszechnie używanej jako składnik czynny w jadu szczura. Belladonna, znana również jako zabójcza psianka, zawiera atropinę, toksyczną substancję, która może powodować podekscytowanie, dezorientację, halucynacje, śpiączkę i śmierć w przypadku przyjmowania w dużych ilościach.

Właśnie to zaniepokoiło doktora Giesinga, gdy tego ranka w lipcu 1944 r. Zobaczył sześć czarnych pigułek, które siedzieli na tacy śniadaniowej Hitlera: Nawet nie zdając sobie z tego sprawy, osobisty lekarz Hitlera narażał go codziennie na znaczne dawki nie jednego, ale dwóch zabójczych trucizny.

DER GUINEA PIG

Wówczas wszystkim wokół niego było oczywiste, że stan fizyczny i psychiczny Hitlera pogarsza się. Jego drżenie stało się dość wyraźne, jego pamięć się poślizgnęła, miał kłopoty z podążaniem za rozmowami, a jego huśtawki nastrojów nasilały się. Giesing zastanawiał się, czy trucizna na szczury w pigułkach na pierdnięcie była przyczyną niektórych lub wszystkich tych objawów. Sam wypił kilka tabletek … a kiedy zaczął odczuwać te same objawy, w tym drażliwość i skurcze brzucha, podzielił się swoją teorią z chirurgami Hitlera, Dr. Brandtem i Dr. von Hasselbachem.

GRUBY PLOT

Brandt i von Hasselbach nigdy nie lubili doktora Morella i nie wierzyli w jego zdolności, i podobnie jak dr Giesing obawiali się o stan zdrowia Hitlera. Teraz pomyśleli, że mieli okazję pozbyć się Morella raz na zawsze i dać Führerowi właściwą opiekę medyczną, której wyraźnie potrzebował. Ale jeśli pomyśleli, że pozbycie się Morella będzie łatwe, kiedy jego niekompetencja zostanie ujawniona, wkrótce dowiedzieli się, jak bardzo się mylą. Kiedy Brandt powiedział Hitlerowi, co było w pigułkach, które robił jak cukierek, on nie tylko zajął stanowisko Morella, wystrzelił Brandta i von Hasselbacha, by odważyli się interweniować z Morelem, i powiedział odwiedzającemu dr Giesingowi, że jego usługi nie są już potrzebne.

Mimo że Morell był równie oszołomiony, jak wszyscy inni, którzy dowiedzieli się, że leczył Führera trucizną na szczury, sam Hitler nie miał nic przeciwko temu. "Zawsze myślałem, że są to tylko tabletki na węgiel drzewny do moczenia gazów jelitowych i zawsze czułem się całkiem przyjemnie po ich zażyciu" - wyjaśnił.

I chociaż to Morell był odpowiedzialny za śledzenie ilości pigułek, które zaatakował Hitler, sam Hitler zignorował zalecenie Morella, by wziąć tylko dwie naraz i zaczął wypijać sześć lub więcej przed każdym posiłkiem. Dyktator też nie obwiniał pigułek za skurcze żołądka, odkąd pochodziły z dzieciństwa.

Teraz, gdy Hitler zrozumiał, że pigułki z fartem są potencjalnie niebezpieczne, przestał brać tak wiele … ale jego zdrowie nie uległo poprawie. Jego fizyczny i psychiczny spadek nie tylko trwał, ale także przyspieszył.

Jaka była prawdziwa przyczyna jego upadku?

POWRÓT DO RADY RYSUNKÓW

Wszelkie wątpliwości dotyczące bezpieczeństwa pigułek przeciwgazowych dr Koestera zostały rozwiązane, gdy część z nich została wysłana do laboratorium w celu analizy. Stwierdzono, że pigułki z pierdkiem zawierają wystarczająco małe dawki strychniny i atropiny, które Hitler musiał spożyć 30 tabletek lub więcej - wszystko w jednym miejscu - aby mogły stanowić zagrożenie dla jego zdrowia. Nigdy nie zabrał więcej niż 6 sztuk na raz i nigdy więcej niż 20 w ciągu dnia. Strychnina jest szybko neutralizowana przez ludzkie ciało i nie kumuluje się w tkankach organizmu; z tego powodu nieletne dawki, takie jak te zawarte w pigułkach antykoagulacyjnych Dr. Koestera, mogą być stosowane przez wiele lat z niewielkim lub żadnym złym efektem. (Wciąż nie próbuj tego w domu!)

Ani trucizna na szczury, ani kupa chłopska nie zrobiły Hitlerowi wiele dobrego … ale nie wyrządziły mu też wiele szkód. Ale iniekcje dożylne, które Morell udzielił Hitlerowi w późnych latach trzydziestych, były inną historią. Morell był bardzo skryty na temat codziennych ujęć Führera; w zachowanych dokumentach medycznych nigdy nie sugeruje, że zawierają one coś innego niż witaminy lub glukozę. Niektóre zastrzyki niewątpliwie zawierały te względnie nieszkodliwe składniki, ale nie wszystkie z nich. Istnieją znaczące dowody sugerujące, że wiele ujęć podanych przez Morella zawierało coś znacznie potężniejszego - i że oni, a nie Mutaflor lub Dr. Koester's Anti-Gas Pills, byli odpowiedzialni za upadek zdrowia Hitlera pod koniec jego życia.

GOOOOOOOOOD PORANNIE!

Niektóre z najbardziej przekonujących dowodów to relacje naocznego świadka, jak Hitler zareagował na dożylne zastrzyki. Pod koniec lat 30. ujęcia były rzadko podejmowane, zazwyczaj tuż przed ważnym spotkaniem lub ważnym przemówieniem, kiedy Hitler chciał szybkiego przyspieszenia. Ale pod koniec 1941 r. Podawano je codziennie rano, zanim Hitler wstał z łóżka, w ramach codziennej rutyny. Lokajowie, sekretarze i inni pomocnicy Hitlera okazjonalnie byli świadkami oddawania strzałów, a po wojnie wszyscy opisywali, jak śpiący, a czasem zupełnie wyczerpany Führer reagował natychmiast na zastrzyki, czasami nawet gdy igła wciąż była w jego ramieniu: Jeden W tej chwili był oszołomiony i niekomunikatywny, a zaraz potem był w pełni czujny i siadł na łóżku, z zadowoleniem rozmawiając z kimkolwiek, kto był w pokoju. Zwykłe witaminy i glukoza nie wytwarzają natychmiastowej fali energii, której doświadczał Hitler, nawet po wstrzyknięciu bezpośrednio do żył.

DZIĘKUJĘ SIR, MOGĘ MIEĆ INNE

W 1943 r. Hitler otrzymał dwa strzały dziennie, więcej, jeśli wieści z frontu były szczególnie złe. W miarę upływu lat - a fala wojny zwróciła się przeciwko Niemcom - Hitler coraz częściej wzywał Morella, by dał mu zastrzyki. Pod koniec 1944 r. Lekarz podawał tak wiele zastrzyków, że miał problemy ze znalezieniem nowych obszarów w zapchanych igłami ramionach Hitlera, by dać nowe zastrzyki.
W 1943 r. Hitler otrzymał dwa strzały dziennie, więcej, jeśli wieści z frontu były szczególnie złe. W miarę upływu lat - a fala wojny zwróciła się przeciwko Niemcom - Hitler coraz częściej wzywał Morella, by dał mu zastrzyki. Pod koniec 1944 r. Lekarz podawał tak wiele zastrzyków, że miał problemy ze znalezieniem nowych obszarów w zapchanych igłami ramionach Hitlera, by dać nowe zastrzyki.

A gdy Morell zwierzył się asystentowi, tolerancja Hitlera na wszystko, co było w ujęciach, wzrosła z czasem tak dramatycznie, że Morell musiał zwiększyć dawkę z 2 centymetrów sześciennych na wstrzyknięcie do 4, a następnie 10, a ostatecznie do 16 cm3 - wzrost 700 procent - aby zastrzyki miały pożądany efekt.

Jak dr Leonard Heston i Renate Heston wskazują w swojej książce The Medical Casebook of Adolf Hitlerludzka tolerancja dla witamin i glukozy nie zmienia się z czasem. Fakt, że Hitler budował tolerancję na zastrzyki, jest kolejnym dowodem na to, że zawierał jakiś lek.

KULTURA NARKOTYKÓW

Kiedy porównacie te dowody ze świadectwem naocznego świadka natychmiastowej reakcji Hitlera na narkotyk, prawdopodobny kandydat na lek, który bierze, zaczyna się wyłaniać. "Opisane efekty" - pisze Heston - są charakterystyczne dla wstrzyknięcia stymulującego leku z grupy amfetaminowej lub kokainy i nie są kompatybilne z żadnym innym lekiem. "Spośród dwóch możliwości" amfetamina … jest o wiele bardziej prawdopodobna ponieważ jego forma do wstrzykiwania była łatwo dostępna, podczas gdy wstrzykiwana kokaina była nielegalnym narkotykiem. […] Także skutki amfetaminy utrzymują się przez dwie lub trzy godziny, podczas gdy działanie kokainy jest znacznie szybciej kończone. Skutki dla Hitlera były stosunkowo długotrwałe."

SKUTKI UBOCZNE

Amfetaminy dają użytkownikowi wzrost energii i poprawę samopoczucia, tak jak opisywali to świadkowie iniekcji Hitlera.Ale są one nielegalne z bardzo dobrych powodów: są strasznie uzależniające i mają wiele wyniszczających negatywnych skutków ubocznych, które przeważają nad garstką pożądanych efektów.

Nawet w umiarkowanych ilościach amfetaminy mogą powodować bezsenność - na którą cierpi Hitler - i utratę apetytu. Wraz ze wzrostem dawek rośnie liczba i intensywność efektów ubocznych. Psychologiczne skutki uboczne związane z toksycznością amfetaminy obejmują euforię, drażliwość, paranoję, impulsywność, utratę kontroli emocji i sztywne myślenie, które często charakteryzuje się obsesją na punkcie drobnych, nieważnych szczegółów kosztem większego obrazu. Ponieważ te objawy zaburzają zdolność użytkownika do racjonalnego postrzegania zdarzeń i otoczenia, podejmowanie decyzji również cierpi.

BRAK PODATKU

Hitler cierpiał z powodu wszystkich tych symptomów i, przynajmniej jeśli chodzi o jego generałów, jego myśl faktycznie została osłabiona, zwłaszcza jego zdolność do podejmowania inteligentnych, racjonalnych decyzji. Wielu generałów przydzielonych do kwatery Hitlera było przekonanych, że traci rozum.

Jednym z powodów, dla których wojna w Europie zakończyła się wiosną 1945 roku, a nie wiele miesięcy, a nawet lat później, jest to, że nawet gdy fala wojny zwróciła się przeciwko Niemcom, Hitler irracjonalnie zażądał, aby dowódcy jego pola bitwy posiadali każdy cal ziemi, którą podbili, nawet gdy ich sytuacje stały się beznadziejne. Pod koniec 1942 r. Na przykład generał Friedrich von Paulus, dowódca szóstej armii, poprosił o pozwolenie na wycofanie swoich wojsk z rosyjskiego miasta Stalingrad, aby uniknąć bycia otoczonym przez przeważającą siłę rosyjskich wojsk. Hitler, który każdego dnia otrzymywał strzały, odpowiedział obłąkaną odpowiedzią, że Szósta Armia może wycofać się ze Stalingradu, "pod warunkiem, że nadal może utrzymać Stalingrad". Nie można wymyślić sposobu na porzucenie stanowiska i trzymanie się go przy w tym samym czasie von Paulus posłusznie pozostał w mieście. Stalingrad został otoczony kilka tygodni później, aw styczniu 1943 r. Szósta Armia poddała się. Aż 800 000 wojsk Osi zginęło w bitwie pod Stalingradem, a kiedy to się skończyło, 90 000 żołnierzy, którzy przeżyli, zostało wywiezionych na Syberię. Zginęło ponad 6000 osób.
Jednym z powodów, dla których wojna w Europie zakończyła się wiosną 1945 roku, a nie wiele miesięcy, a nawet lat później, jest to, że nawet gdy fala wojny zwróciła się przeciwko Niemcom, Hitler irracjonalnie zażądał, aby dowódcy jego pola bitwy posiadali każdy cal ziemi, którą podbili, nawet gdy ich sytuacje stały się beznadziejne. Pod koniec 1942 r. Na przykład generał Friedrich von Paulus, dowódca szóstej armii, poprosił o pozwolenie na wycofanie swoich wojsk z rosyjskiego miasta Stalingrad, aby uniknąć bycia otoczonym przez przeważającą siłę rosyjskich wojsk. Hitler, który każdego dnia otrzymywał strzały, odpowiedział obłąkaną odpowiedzią, że Szósta Armia może wycofać się ze Stalingradu, "pod warunkiem, że nadal może utrzymać Stalingrad". Nie można wymyślić sposobu na porzucenie stanowiska i trzymanie się go przy w tym samym czasie von Paulus posłusznie pozostał w mieście. Stalingrad został otoczony kilka tygodni później, aw styczniu 1943 r. Szósta Armia poddała się. Aż 800 000 wojsk Osi zginęło w bitwie pod Stalingradem, a kiedy to się skończyło, 90 000 żołnierzy, którzy przeżyli, zostało wywiezionych na Syberię. Zginęło ponad 6000 osób.

Gdyby Hitler pozwolił von Paulusowi wycofać się na pozycję obronną na żądanie, setki tysięcy niemieckich żołnierzy przeżyliby kolejny dzień walki, a wojna mogła przeciągnąć się na lata. Zamiast tego Stalingrad wyznaczył punkt zwrotny wojny i początek końca nazistowskich Niemiec. Kto wie? Możemy mieć doktora Morella i jego amfetaminy, aby podziękować za zakończenie wojny, kiedy to się stało.

UMYSŁ … I CIAŁO

Oprócz psychologicznych skutków ubocznych nadużywania amfetaminy występują fizyczne skutki uboczne, między innymi drgawki, drżenie i tak zwane "stereotypy": zachowania kompulsywne, takie jak wielokrotne obrywanie lub gryzienie własnej skóry. Hitler był nerwowy, jego głowa szarpnęła niekontrolowanie, a on miał drżenie w łopatach - trzęsienie, które zaczęło się w jego lewej ręce, wkrótce rozłożyło lewą nogę, a następnie prawą rękę. Wystawiał także co najmniej dwa typy stereotypowego zachowania: kompulsywnie gryząc skórę wokół paznokci kciuków, palców wskazujących i środkowych palców, a także zbierając i drapiąc skórę na karku, aż do momentu zarażenia.

Drżenie w lewej nodze Hitlera upośledziło jego zdolność do normalnego chodzenia, ale może być inne wytłumaczenie powolnego, ciągnącego nogami tasowania i utraty funkcji motorycznych, które pokazywał pod koniec życia. Przewlekłe nadużywanie amfetaminy powoduje ogromne straty w układzie sercowo-naczyniowym i może powodować zarówno zawał serca, jak i udary. Elektrokardiografy pobrane z serca Hitlera w lipcu 1941 r. I ponownie we wrześniu 1943 r. Wykazują pogorszenie funkcji serca między tymi dwoma datami, co jest zgodne z zawałem serca. Wśród zachowanych dokumentów medycznych doktora Morella znajduje się artykuł wyrwany z czasopisma medycznego z czerwca 1943 r., Który może dostarczyć jeszcze jednej wskazówki. Temat artykułu: Jak leczyć zawał serca.

Następnie, w lutym 1945 roku, piszą Hestoni: "Hitler doznał co najmniej jednego małego udaru; ale mógł mieć ich kilka, a jego gwałtowny spadek od tego czasu sugeruje powszechną chorobę naczyniową. "Szanse zdrowego 56-letniego mężczyzny cierpiącego zarówno na atak serca, jak i jedno lub więcej uderzeń są" wyraźnie nieprawdopodobne, "Powiedz Hestonowie:" Najbardziej oszczędnym wyjaśnieniem, biorąc pod uwagę brak rozstrzygających dowodów, jest przypisanie obu zdarzeń naczyniowych do wstrzyknięcia dożylnej amfetaminy. "W kwietniu 1945 r. Hitler był tak bliski śmierci, że gdyby nie on sam siebie zabił, być może była to tylko kwestia czasu, zanim padł martwy z przyczyn "naturalnych" indukowanych amfetaminą.

TAK DŁUGO

Morell pozostał po stronie Hitlera prawie do samego końca … ale nie do końca. Jak na ironię, przyczyną upadku Hitlera z jego ukochanym znużeniem był zastrzyk: Hitler zrezygnował z pozostania w Berlinie i popełnienia samobójstwa, zanim miasto przypadło Rosjanom. Wielu z kręgu Führera chciało mu, by uciekł w góry południowych Niemiec, gdzie możliwe było pozostanie w nieskończoność przez resztki armii dowodzonej przez Hitlera. Hitler nic o tym nie słyszał. Był zdecydowany umrzeć w swojej stolicy, ale obawiał się, że jego podwładni będą go nękać i zabrać go z Berlina wbrew jego woli.A kto lepiej zarządza lekami niż Morell? Kiedy 21 kwietnia do Hitlera przyszedł lekarz z kolejną strzykawką wypełnioną "kto wie" (prawdopodobnie po prostu więcej amfetamin), szalony, paranoik Führer zwolnił go na miejscu. Nie tak, jak myślał Morell - wtedy bomby spadały na bunkrze führera 24 godziny na dobę, a on desperacko szukał pretekstu do ucieczki.
Morell pozostał po stronie Hitlera prawie do samego końca … ale nie do końca. Jak na ironię, przyczyną upadku Hitlera z jego ukochanym znużeniem był zastrzyk: Hitler zrezygnował z pozostania w Berlinie i popełnienia samobójstwa, zanim miasto przypadło Rosjanom. Wielu z kręgu Führera chciało mu, by uciekł w góry południowych Niemiec, gdzie możliwe było pozostanie w nieskończoność przez resztki armii dowodzonej przez Hitlera. Hitler nic o tym nie słyszał. Był zdecydowany umrzeć w swojej stolicy, ale obawiał się, że jego podwładni będą go nękać i zabrać go z Berlina wbrew jego woli.A kto lepiej zarządza lekami niż Morell? Kiedy 21 kwietnia do Hitlera przyszedł lekarz z kolejną strzykawką wypełnioną "kto wie" (prawdopodobnie po prostu więcej amfetamin), szalony, paranoik Führer zwolnił go na miejscu. Nie tak, jak myślał Morell - wtedy bomby spadały na bunkrze führera 24 godziny na dobę, a on desperacko szukał pretekstu do ucieczki.

OSTATNIE TCHNIENIE

Morell wyniósł się z Berlina i przeżył wojnę, ale nie za bardzo. Kilka dni po ucieczce z miasta odwiedził szpital, skarżąc się na problemy z sercem. 17 lipca 1945 r. Został aresztowany przez Amerykanów i osadzony w więzieniu. Po tym, jak śledczy ustalili, że nie był winien żadnych zbrodni wojennych, został zwolniony. Zdrowie Morella nadal się pogarszało, a do czerwca 1947 r. Powrócił do szpitala, gdzie pozostawał obłożnie chorym do maja 1948 r., Kiedy zmarł krótko po udarze.

Zalecana: