Logo pl.emedicalblog.com

Pierwsza kobieta oficjalnie biegająca w maratonie w Bostonie

Pierwsza kobieta oficjalnie biegająca w maratonie w Bostonie
Pierwsza kobieta oficjalnie biegająca w maratonie w Bostonie

Sherilyn Boyd | Redaktor | E-mail

Wideo: Pierwsza kobieta oficjalnie biegająca w maratonie w Bostonie

Wideo: Pierwsza kobieta oficjalnie biegająca w maratonie w Bostonie
Wideo: Pierwsza kobieta w Maratonie Bostońskim | Ale Historia odc. 133 2024, Kwiecień
Anonim
Dzisiaj dowiedziałem się o pierwszej kobiecie oficjalnie startującej w maratonie bostońskim Kathrine Switzer.
Dzisiaj dowiedziałem się o pierwszej kobiecie oficjalnie startującej w maratonie bostońskim Kathrine Switzer.

"Żadna kobieta nie może prowadzić Boston Marathon", powiedział Arnie Briggs, trener biegowy Kathrine Switzer. To pochodzi od mężczyzny, który był podekscytowany widząc kobietę, która zaczęła biec z zespołem płci męskiej na Uniwersytecie Syracuse. Upierał się, że kobiety są zbyt kruche, aby biegać przez 26 mil, chociaż przyznał, że gdyby Switzer mógł wykonać 26-milowy trening, zabrałby ją do Bostonu.

Był rok 1966, i pomimo tego, że Boston Marathon był obecny przez prawie siedemdziesiąt lat, żadna kobieta oficjalnie nie brała udziału w wyścigu. Podjęto próbę innej kobiety o imieniu Roberta Gibb, która ukończyła wyścig w kwietniu 1966 roku.

W tym roku Gibb odmówiono oficjalnej kandydatury. Will Cloney, dyrektor wyścigu Boston Marathon w tym roku, napisał ją i powiedział jej kobietom, że nie są w stanie prowadzić maratonu, a maksymalna odległość dozwolona dla kobiet wynosiła tylko półtorej mili …

Gibb podczas treningu na 26 milach, 385 jardów Boston Marathon kilka razy przebiegł w górę z 40 mil w ciągu jednego dnia, więc naturalnie nie zgadzał się z Cloney'em na temat oceny kruchości kobiet.

Nie pozwolono jej oficjalnie wejść, zamiast tego ukrywała się w krzakach na początku wyścigu. Kiedy wystrzeliła broń, wskoczyła na środek paczki mężczyzn. Miała na sobie bermudy brata i bluzę, które maskowały jej sylwetkę, z kapturem, by ukryć włosy. Z daleka wyglądała jak mężczyzna, ale mężczyźni biegający z nią zauważyli raczej szybko, że w rzeczywistości była kobietą. Ku jej zaskoczeniu wspierali biegnącą obok kobietę, a Gibbsowi pozwolono ukończyć wyścig.

W końcu podczas biegu zdjęła bluzę, co tłumaczyło tłumowi, że jest kobietą. Gibbs znów był zaskoczony odpowiedzią: tłumy wiwatowały, a lokalna rozgłośnia informowała o postępach.

Gibbs zakończył wyścig z wyprzedzeniem wszystkich, oprócz 125 spośród 415 oficjalnych uczestników wyścigu w tym roku, z niezwykłym czasem biegu wynoszącym trzy godziny, dwadzieścia jeden minut. Wierzyła, że jej wyczyny otworzą wyścig dla kobiet, ponieważ udowodni, że kobiety są wystarczająco silne, aby prowadzić pełny maraton, jeśli im się na to pozwoli.

Na nieszczęście dla Switzera, wyścig nie otworzył jeszcze kobietom w 1967 roku. Trzy tygodnie przed wyścigiem Switzer i Briggs mieli swój "treningowy" maraton. Pod koniec 26 mil, Switzer nalegał, by zrobili jeszcze pięć. Miało to pożądany efekt: Briggs zmienił zdanie i zgodził się, że Switzer powinien wystartować w wyścigu. Jednak nalegał również, aby się zarejestrować najpierw lub w obliczu gniewu Amateur Athletic Body. Sprawdzili dwukrotnie podręcznik, aby znaleźć, że Boston Marathon nie ma oficjalnych wytycznych dotyczących płci; Roberta Gibbs po prostu spotkała się z bezpośrednią dyskryminacją zeszłego roku, kiedy odmówiono jej wstępu z powodu jej płci.

Switzer podpisał swój formularz zgłoszeniowy "K. V. Switzer, "która prawdopodobnie wzięła w niej udział - jej inicjały mogły być męskie i były o wiele mniej odkrywcze niż" Kathrine ".

We wtorek, 18 kwietnia 1967 roku, Switzer wskoczył do samochodu razem z Briggsem, a także swoim chłopakiem, Tomem Millerem i innym mężczyzną z uniwersyteckiej drużyny cross country, Johna Leonarda. Pojechali do Bostonu pięć godzin. Maraton odbędzie się następnego dnia.

W środę Switzer włożył szminkę i, nieco żałośnie, dużą bluzę - był to zimny, śnieżny dzień, ale chciała wyglądać kobieco na początku swojego pierwszego wielkiego wyścigu. Po tym jak Switzer włożył swoje numery (261) i zaczął się rozgrzewać, mężczyźni podeszli do niej życząc jej szczęścia. Jeden z nich zapytał: Czy możesz mi podać kilka wskazówek, jak doprowadzić żonę do działania? Bardzo by jej się spodobało, gdybym tylko mogła ją zacząć.

Wyczuwając wsparcie dookoła, Switzer nie miał problemu z ustawieniem się na linii startu. Albo urzędnicy, którzy sprawdzali numery, nie przejmowali się tym, że jest dziewczynką, albo byli zbyt pospieszni i rozproszeni, by zwracać uwagę. Kiedy pistolet wyszedł, Switzer biegł z Briggsem, Millerem i Leonardem w szeregu, nie widząc żadnych problemów.

Około drugiej mili ciężarówka z prasą zatrzymała się obok biegaczy, a kamery skupiły się na Switzerze: pierwszej kobiecie, która miała na sobie numery Boston Marathon. Ale ktoś też zwrócił na to uwagę: Jock Semple, członek Boston Athletic Association i kierownik wyścigu, który nie był zadowolony, gdy kobieta jakoś oficjalnie weszła do wyścigu.

Wściekł się na Switzera i próbował wyrwać jej numery, ale jej chłopak interweniował. Miller był piłkarzem, który nie miał zastrzeżeń do walki z Semple. Kiedy mężczyzna wylądował na ziemi, zdyszany, Briggs krzyknął: "Biegnij jak diabli!", A grupa odjechała.

Początkowo Switzer czuł się upokorzony całym zdarzeniem i rozważał przerwanie wyścigu. Ale zdawała sobie sprawę z implikacji, jeśli tak zrobiła. Podobnie jak Roberta Gibbs przed nią, Switzer wiedział, że musi iść dalej. Jak później powiedziała, myślała, że podczas biegu,

Muszę ukończyć ten wyścig. Nawet na moich rękach i kolanach.Jeśli nie skończę, ludzie powiedzą, że kobiety nie mogą tego zrobić, i powiedzą, że robię to po prostu dla rozgłosu.

Switzer, Briggs i Leonard przekroczyli linię mety z szacownym czasem czterech godzin, dwudziestu minut. Chłopak Switzera, Miller skończył godzinę później. Po kilku pytaniach prasowych, takich jak "Co sprawiło, że to zrobisz?" I "Czy jesteś sufrażystką?" Grupa mogła świętować. Nie zostali aresztowani za napaść na funkcjonariusza wyścigu, tak jak się tego obawiali (żeby być uczciwym, zaatakował ich pierwszy!), Ale urzędnikowi udało się wyeliminować Switzera z wyścigu o bycie kobietą, pomimo braku jednoznacznych zasad że kobiety nie były dozwolone.

Efekt, jaki Switzer miał na wyścig, nie był od razu widoczny. Miała wiele negatywnych opinii na temat jej udziału, ale otrzymała także pozytywną prasę. W ciągu kilku następnych lat Switzer i Gibbs towarzyszyły nieoficjalnie innym kobietom, które próbowały przekonać kobiety do udziału w wyścigu. W 1972 r. Maraton w Bostonie wreszcie otworzył się na kobiety, które mogły biegać w maratonie w trzy i pół godziny lub krócej. W 1984 r. Poważna bariera została zerwana, gdy maraton kobiet oficjalnie został zaakceptowany jako igrzyska olimpijskie. Obecnie około 53% biegaczy w konkurencyjnych zawodach w Stanach Zjednoczonych to kobiety.

Switzer wygrał kobiecą dywizję Maratonu w Nowym Jorku w 1974 r., Kończąc 59. miejsce z czasem 3:07:29. Jej najlepszy maraton to siódmy Boston Marathon w 1975 roku, gdzie zajęła drugie miejsce z niezwykłym czasem 2:51:37 lub przeciętnym tempem 9,21 mph (14,82 km / h). Dla porównania, nowy rekord kursu został ustalony w tym samym wyścigu przez Billa Rodgersa i był 2:09:55 lub średnie tempo 12,12 mph (19,5 km / h).

Dodatkowe fakty:

  • Maraton pochodzi od miasta w Grecji. Legenda głosi, że mężczyzna pobiegł do Aten z Maratonu - w odległości około dwudziestu sześciu mil - by przekazać wiadomość, że odnieśli zwycięstwo w wielkiej bitwie, która miała tam miejsce. Potem umarł z tak ciężkiej pracy. Maraton stał się sportem olimpijskim w 1896 roku, rok przed pierwszym bostońskim maratonem.
  • Switzer zaczął biegać w wieku dwunastu lat, zachęcona przez swojego ojca, który powiedział, że bieganie milą dziennie pomoże jej zdobyć miejsce w drużynie hokejowej w szkole. Jej ulubionym maratonem jest maraton bostoński.

Zalecana: