Logo pl.emedicalblog.com

Pływak olimpijski, który nigdy nie był w basenie aż do kilku miesięcy przed konkurowaniem na olimpiadzie

Pływak olimpijski, który nigdy nie był w basenie aż do kilku miesięcy przed konkurowaniem na olimpiadzie
Pływak olimpijski, który nigdy nie był w basenie aż do kilku miesięcy przed konkurowaniem na olimpiadzie

Sherilyn Boyd | Redaktor | E-mail

Wideo: Pływak olimpijski, który nigdy nie był w basenie aż do kilku miesięcy przed konkurowaniem na olimpiadzie

Wideo: Pływak olimpijski, który nigdy nie był w basenie aż do kilku miesięcy przed konkurowaniem na olimpiadzie
Wideo: Eric Moussambani OLYMPIC 2000 SYDNEY SWIMMING (HIGH QUALITY) 2024, Kwiecień
Anonim
Człowiekiem był Eric Moussambani Malonga, później nazywany "Eric the Eel". Moussambani pochodzi z Gwinei Równikowej w Afryce i tylko udało się w ogóle dostać na Olimpiadę z powodu systemu rysowania wieloznacznego wprowadzonego przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski, mającego na celu zachęcenie krajów rozwijających się do udziału w różnych wydarzeniach olimpijskich.
Człowiekiem był Eric Moussambani Malonga, później nazywany "Eric the Eel". Moussambani pochodzi z Gwinei Równikowej w Afryce i tylko udało się w ogóle dostać na Olimpiadę z powodu systemu rysowania wieloznacznego wprowadzonego przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski, mającego na celu zachęcenie krajów rozwijających się do udziału w różnych wydarzeniach olimpijskich.

Dzięki temu rysunkowi Gwinea Równikowa postanowiła wysłać zespół pływacki na Igrzyska Olimpijskie 2000 w Sydney w Australii. W radiu wypuszczali reklamę na kilka miesięcy przed Igrzyskami, próbując przekonać ludzi do wypróbowania nowej narodowej drużyny pływackiej, która wybierałaby się na Olimpiadę. Ci, którzy chcieli spróbować, pojawili się w Hotelu Ureca w Malabo w Gwinei Równikowej. W tamtym czasie ten hotel był jedynym miejscem w kraju, które miało basen (tylko 12 metrów długości).

Pojawiły się dwie osoby, jedna kobieta, Paula Barila Bolopa (która była wtedy kasjerem w sklepie spożywczym) i jeden mężczyzna, Eric Moussambani. Z powodu braku konkurencji, jedyną rzeczą, którą musieli zrobić, aby dostać się do drużyny, było wykazanie, że faktycznie mogą pływać.

Wcześniej Moussambani nie wiedział zbyt wiele o pływaniu, ale w przeciwieństwie do tego, co jest często zgłaszane, wiedział, jak pływać. Said Moussambani:

Po raz pierwszy płynąłem w morzu, miałem 12 lat i byłem na wakacjach w wiosce mojej matki. Mój pierwszy raz w basenie był w dniu 6 maja 2000 roku w basenie Hotel Ureca …

Właśnie powiedzieli mi, żebym dostał paszport i zdjęcie, żeby mogli mnie wysłać na Olimpiadę. Powiedzieli mi: "Kontynuuj trening". Zapytałem ich: "Z kim? Nie mam trenera. "Powiedzieli:" Rób, co możesz. Kontynuuj trening, ponieważ wybierasz się na Olimpiadę.

Moje przygotowanie było bardzo słabe … Trenowałem sam, w rzece i morzu. Mój kraj nie miał basenu do zawodów, a ja trenowałem tylko w weekendy, przez dwie godziny na raz. Nie miałem żadnego doświadczenia w czołganiu, stylach klasycznych ani motyle. Nie wiedziałem, jak pływać konkurencyjnie.

Igrzyska Olimpijskie były dla mnie czymś nieznanym. Byłem po prostu szczęśliwy, że zamierzam wyjechać za granicę i reprezentować mój kraj. To było dla mnie nowe. To było bardzo daleko od Afryki.

Zaledwie trzy miesiące po wysłuchaniu ogłoszenia, a następnie wybraniu go do reprezentowania swojego kraju, Moussambani był w drodze na Olimpiadę. Zrobił nieco okrężny lot do Libreville (Gabon), następnie do Paryża, następnie do Hongkongu, a na koniec do Sydney, podróży, która trwała prawie trzy dni. Wraz z zakwaterowaniem miał 50 funtów wydanych pieniędzy podczas gry i flagę Gwinei Równikowej do wykorzystania podczas ceremonii otwarcia.

Kiedyś na Igrzyskach Olimpijskich, po raz pierwszy zobaczył basen wielkości olimpijskiej,

Kiedy przyjechałem, po prostu poszedłem na basen, aby zobaczyć, jak to jest. Byłem bardzo zaskoczony, nie wyobrażałem sobie, że będzie tak duży …

Mój harmonogram treningów był z amerykańskimi pływakami. Chodziłem na basen i obserwowałem ich, jak ćwiczyli i jak nurkowali, ponieważ nie miałem pojęcia. Skopiowałem je. Musiałem wiedzieć, jak nurkować, jak poruszać nogami, jak poruszać rękami … Nauczyłem się wszystkiego w Sydney.

Co sprawia, że opowieść Moussambani'ego jest jeszcze bardziej przekonująca, to że wygrałby swoje ciepło w 100-metrowym stylu dowolnym, choć w dość niekonwencjonalny sposób. W tamtym czasie miał rywalizować tylko z dwoma innymi osobami w kwalifikacjach: Karim Bare z Nigru i Farkhod Oripow z Tadżykistanu. Obaj zostali ostatecznie zdyskwalifikowani za fałszywe starty, pozostawiając tylko Moussambaniego, który w tamtym czasie uważał, że został zdyskwalifikowany, zanim wyjaśniono mu, że jego zawodnicy są jedynymi i że będzie on sam pływał w gorącej wodzie. przód 17 000 widzów.

Aby zakwalifikować się do następnej rundy, musiał pokonać 1 minutę i 10 sekund … Nie zrobił tego całkiem zarządzać tym. Jednakże, dla kogoś z tak ograniczonym treningiem i techniką, na samym początku nie zrobił tak źle, nawet wykonując OK nurkowania i wyglądał dość szybko przez pierwsze 10 lub 15 sekund, a potem szybko zgasł. Tak, jak powiedział,

Pierwsze 50 metrów było w porządku, ale na kolejnych 50 metrach trochę się zmartwiłem i myślałem, że nie zamierzam tego zrobić … Czułem, że [to] było ważne [dokończyć], ponieważ reprezentowałem swój kraj … Pamiętam kiedy płynąłem, mogłem usłyszeć tłum, co dało mi siłę do kontynuowania i ukończenia 100 metrów, ale byłem już zmęczony. To był mój pierwszy raz w basenie olimpijskim.

Skończył z czasem 1 minuty 52,72 sekund (40,97 sekund na półmetku), co było około 43 sekund przed czasem kwalifikacyjnym. To był oczywiście nowy rekord pływania w Gwinei Równikowej, ale także niestety był najwolniejszym tempem pływania na 100 m stylem dowolnym w historii olimpijskiej. Za swoje wysiłki natychmiast stał się ulubieńcem mediów, a fani i inni sportowcy pokochali jego historię. Jednak wielu uważało, że jego dopuszczenie do udziału było krępujące, ponieważ nie miał nadziei w świecie, by wygrać cokolwiek, a to było niesprawiedliwe dla sportowców w bardziej uprzywilejowanych krajach, którzy mogli pływać w kręgach wokół Moussambani, ale którym nie dano szansa na rywalizację, ponieważ włączono mniejszych pływaków z krajów rozwijających się. Przewodniczący Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, Jacques Rogge, był jednym z nich, mówiąc, że będzie pracował nad pozbyciem się systemu dzikiej karty i stwierdził: "Chcemy uniknąć tego, co wydarzyło się podczas pływania w Sydney; ludzie to pokochali, ale mi się to nie podobało."

Oczywiście, "ojciec" współczesnych igrzysk olimpijskich, baron Pierre de Coubertin, prawdopodobnie nie zgodziłby się z tym negatywnym sentymentem, ponieważ chciał, aby wszystkie kraje rywalizowały w igrzyskach. Kiedyś krytykował angielskie zawody wioślarskie, nie biorąc pod uwagę zawodników klasy robotniczej. Następnie rozwinął motto olimpijskie (Citius, Altrius, Fortius - Faster, Higher, Stronger) po części kazania wydanej przez biskupa Ethelberta Talbo, która de Coubertin lubiła cytować

Najważniejszą rzeczą w igrzyskach olimpijskich jest nie wygrywać, ale brać udział, tak jak najważniejszą rzeczą w życiu nie jest triumf, ale walka. Najważniejsze jest, aby nie podbić, ale dobrze walczyć.

Z pewnością Moussambani jest tego przykładem.

Jeśli podobał Ci się ten artykuł i poniższe fakty bonusowe, możesz również polubić:

  • Pochodzenie pierścieni olimpijskich
  • Pochodzenie tradycji olimpijskiego płomienia i nazistowskiego pochodzenia sztafety olimpijskiej
  • Oficjalny Olimpijski Salut
  • Ile złotych medali olimpijskich jest warte?
  • Moussambani's 2000 Olympics Swim [Film]

Dodatkowe fakty:

  • Od 2012 roku Moussambani jest trenerem ekipy pływackiej w Gwinei Równikowej, kiedy nie pracuje na co dzień jako inżynier informatyk. W rzeczywistości mają prawdziwy, konkurencyjny zespół składający się obecnie z 36 zawodników, więc system dzikiej karty olimpijskiej opłacił się w tym zakresie. Mają też basen wielkości olimpijskiej do ćwiczeń.
  • Moussambani osiągnął znacznie lepsze wyniki w konkurencyjnym pływaniu. W 2004 roku udało mu się uzyskać 100-metrowy styl w czasie do 57 sekund, co byłoby wystarczająco dobre dla niego, aby zakwalifikować się na Igrzyska w 2004 roku, ale błąd wizowy w końcu kosztował go wyjazd na tegoroczne Igrzyska. Niektórzy spekulowali, że wizy na wizę były celowe, aby powstrzymać go od rywalizacji. Istotą tego było, że kiedy złożył podanie, jego zdjęcie paszportowe zostało w jakiś sposób utracone przez urzędników Malabo, którzy go przetwarzali. Niektórzy wysoko postawieni urzędnicy rządowi w jego kraju wcześniej wyrazili złość na temat tego, w jaki sposób zakłopotał ich kraj w 2000 roku i nie byli entuzjastycznie nastawieni do tego, że idzie na mecze Aten. Niezależnie od przypadku, ze względu na utratę zdjęcia, jego wniosek został odrzucony.
  • Moussambani niedawno zaczął trenować razem z trenowaniem, a on w 2012 roku umieścił swój najlepszy czas na pływanie w wieku 34 lat, mając do 55 sekund w 100-metrowym stylu dowolnym, czyli mniej niż 8 sekund od obecnego rekordu olimpijskiego. W związku z tym postanowił wyjść z pół-emerytury z profesjonalnego pływania, aby wypróbować gry na sezon 2016. "Nadal mam marzenie. Chcę pokazać ludziom, że moje czasy się poprawiły, że mamy baseny w moim kraju i że teraz mogę pływać sto metrów."
  • Obecna rutyna treningowa Moussambani na Igrzyska Olimpijskie 2016 zakłada pobudkę o 5 rano i bieganie przez 3 km. Następnie przygotowuje się do pracy i spędza tam od 8 do 17 czasu. We wtorek, czwartek, piątek i sobotę kieruje się do basenu, gdzie spotyka się ze swoją drużyną i jeździ pociągiem w godzinach 18: 00-22: 00.
  • 100-metrowy złoty medalista freestyle'u (Pieter Van den Hoogenband) na Igrzyskach Olimpijskich 2000 zakończył się czasem 48,3 sekundy, co było nowym rekordem świata.
  • Aktualny światowy rekord męskiego 100 m stylem dowolnym (długi kurs: 50 m puli) wynosi 46,91 sekundy, ustanowiony przez Cesara Cielo z Brazylii na Mistrzostwach Świata w Rzymie w 2009 roku.
  • Obecna rekord olimpijski to 47,05 sekundy, ustanowiony przez Eamona Sullivana z Australii w grach z 2008 roku.
  • Jeszcze inna pływaczka Gwinei Równikowej w Igrzyskach Olimpijskich w 2000 r., Paula Barilia Bolopa, również starała się ukończyć swoje ciepło, tym razem w 50-metrowym stylu dowolnym, kończąc z czasem 1: 03.97. Choć był to nowy rekord w stylu 50-metrowego freestyle w Gwinei Równikowej, był to także, tak jak Moussambani, nowy rekord najwolniejszego czasu w historii olimpijskiej dla 50-metrowego freestyle.

Zalecana: