Logo pl.emedicalblog.com

Ten dzień w historii: 5 lutego - The Dueling Dandies

Ten dzień w historii: 5 lutego - The Dueling Dandies
Ten dzień w historii: 5 lutego - The Dueling Dandies

Sherilyn Boyd | Redaktor | E-mail

Wideo: Ten dzień w historii: 5 lutego - The Dueling Dandies

Wideo: Ten dzień w historii: 5 lutego - The Dueling Dandies
Wideo: On This Day In History - February 5th 2024, Może
Anonim

Ten dzień w historii: 5 lutego 1897

Wszystko zaczęło się, gdy homoseksualny krytyk literacki Jean Lorrain oskarżył autora Marcela Prousta (także uważanego za geja) o homoseksualnym związku z synem jednego z M. Alphonse Daudet, Lucien Daudet (na zdjęciu po prawej). Proust zażądał satysfakcji za oskarżenie, że miał schadzkę u Daudeta i wyzwał Lorrain na pojedynek. Tak, to było dwóch gejów, którzy kłócili się o sugestię, że jeden z nich jest gejem.
Wszystko zaczęło się, gdy homoseksualny krytyk literacki Jean Lorrain oskarżył autora Marcela Prousta (także uważanego za geja) o homoseksualnym związku z synem jednego z M. Alphonse Daudet, Lucien Daudet (na zdjęciu po prawej). Proust zażądał satysfakcji za oskarżenie, że miał schadzkę u Daudeta i wyzwał Lorrain na pojedynek. Tak, to było dwóch gejów, którzy kłócili się o sugestię, że jeden z nich jest gejem.

Proust rzucił rękawicę, a słynny astmatyczny autor pokazał "chłód i stanowczość, na trzy dni przed pojedynkiem, które wydają się nie do pogodzenia z jego nerwami". Jego przyjaciel, Reynaldo Hahn, nagrał w swoim dzienniku, że szacunek jego rówieśników był nieoceniony dla Prousta, a atak na jego postać ułatwił mu stanięcie na nogi.

Autor z pewnością nabrał pewnej dumy z jego zachowania. Kiedy jego postać została zakwestionowana w dowolnym momencie po pojedynku, wskazywał wtedy swoje działania. Napisał w 1904 roku: "Pamiętam, kiedy walczyłem z M. Lorrainem, kiedy jeszcze nie ustawiłem dnia, ale byłem już w moim porannym płaszczu, gotowy, moim jedynym zmartwieniem było to, że pojedynek się nie odbył przed południem."

Innymi słowy, byłem tak fajny pod presją, że wszystko, na czym mi zależało, to nie musieć wstawać wcześniej. Idź Proust.

Oficjalne ustalenia dotyczące pojedynku zostały dokonane, przy czym uzgodniono, że odbędzie się on w tradycyjnym pojedynku Paryża, lasu Meudon, w dniu 5 lutego 1897 roku. Bronią będą pistolety strzelane w odległości 25 kroków.

Dzień pojedynku był zimny i deszczowy. Dwaj dobrze ubrani dandysi zajęli pozycje, stanęli naprzeciwko siebie i wyciągnęli pistolety.

Proust pierwszy wystrzelił. Kula trafiła w ziemię obok stopy Lorraina. Lorraine następnie celowała i strzelała. Jego kula rozszerzyła się o jego znak. Wymieniono dwie kule, a świadkowie zgodzili się, że na tym spotkaniu przywrócono honor Prousta. Proust i Lorrain nadal będą się nawzajem nienawidzić, ale ta konkretna kwestia i pojedynek, który nastąpił, o którym doniesiono w gazetach, zostały publicznie spoczęte raz na zawsze.

Dla historii literatury okazało się bardzo dobrze, że Lorrain był tak marnym celem, jako że Proust zapisałby to, co jest uważane za jedną z wielkich powieści wszechczasów, À la recherche du temps perdu.

Zalecana: