Logo pl.emedicalblog.com

Ten dzień w historii: 15 października - Z piekła rodem

Ten dzień w historii: 15 października - Z piekła rodem
Ten dzień w historii: 15 października - Z piekła rodem

Sherilyn Boyd | Redaktor | E-mail

Wideo: Ten dzień w historii: 15 października - Z piekła rodem

Wideo: Ten dzień w historii: 15 października - Z piekła rodem
Wideo: MĄŻ Z PIEKŁA RODEM | KATASTROFA LOTU 108 2024, Kwiecień
Anonim

Ten dzień w historii: 15 października 1888

Jesienią 1888 r. Morderca krążył po ulicach i zaułkach londyńskiego East Endu. Jego ofiarami były niezmiennie alkoholowe prostytutki. Poderżnął im gardła przed okaleczeniem ich ciał, aw co najmniej trzech przypadkach usunął kilka ich narządów wewnętrznych.
Jesienią 1888 r. Morderca krążył po ulicach i zaułkach londyńskiego East Endu. Jego ofiarami były niezmiennie alkoholowe prostytutki. Poderżnął im gardła przed okaleczeniem ich ciał, aw co najmniej trzech przypadkach usunął kilka ich narządów wewnętrznych.

Gdy morderstwa ułożone w stosy, podobieństwa między zbrodniami doprowadziły społeczeństwo i policję do przekonania, że zbrodnie prawdopodobnie popełniła ta sama osoba. Listy wlewały się do policji, niektóre z tropami o zbrodniach, inne rzekomo pochodziły od samego zabójcy.

Oczywiście ci, którzy twierdzili, że pochodzą od mordercy, wzbudzili największe zainteresowanie. Większość okazała się bezużyteczna, chociaż kilka z nich wymagało bliższej inspekcji. 25 września jeden znany jako list "Drogi Szefie", który dotarł do Centralnej Agencji News w Londynie, został uznany za autentyczny. Zostało podpisane "Kuba Rozpruwacz, "Nazwa tak doskonale pasująca (do tej pory był znany jako" skórzany fartuch "), który utknął na zawsze.

1 października Centralna Agencja Informacyjna otrzymała więcej korespondencji od Kuby Rozpruwacza, pocztówki odnoszącej się do "podwójnego wydarzenia" (prostytutki Elizabeth Stride i Catherine Eddowes zostały zamordowane poprzedniej nocy). Ubolewał nad tym, że nie może ukończyć zadania wycinania uszu jednej z ofiar. To spowodowało, że Scotland Yard zauważył, że część ucha Catherine Eddowes została odcięta.

Wiele lat później dziennikarz podobno przyznał się do napisania zarówno listu "Drogi szefie", jak i kolejnej pocztówki. (Jego powiązania jako dziennikarza pozwoliłyby mu uzyskać dostęp do informacji o zbrodniach przed ogółem społeczeństwa.) Nie było sposobu, aby się upewnić, czy tak zrobił, i nadal nie ma, ale jest to prawdopodobne.

Następnie, 15 października 1888, najbardziej niepokojące ze wszystkich listów Rozpruwaczy został wysłany do pana George'a Luska, przywódcy Komisji Kontroli Whitechapel. List został zamknięty w małym pudełku wraz z częścią ludzkiej nerki. Być może nieprzypadkowo ofiara Rozpruwacza Catherine Eddowes straciła połowę nerki.

List brzmi następująco:

Z piekła Panie Lusk,

Pan

Przesyłam ci połowę Kidne, którą wziąłem od jednej z kobiet, która je dla ciebie rozdarła, a drugi kawałek, który usmażyłam i zjadłam, to było bardzo nieistotne. Mogę wysłać ci ten cholerny knif, który go wyrzucił, jeśli tylko przezwyciężysz jeszcze raz

podpisany

Złap mnie, kiedy możesz Mishtera Luska

Lekarz, który zbadał nerkę, dr Thomas Openshaw, doszedł do wniosku, że należała ona do niejakiej alkoholiczki w jej połowie lat 40., która cierpiała na chorobę Brighta, formę niewydolności nerek powszechną wśród ciężkich osób pijących. Ten opis pasuje Catherine Eddowes do T.

Ale sam George Lusk uważał, że to po prostu studenci medycyny grają psikusa, który wysłał mu narządy pobrane ze zwłok. Są tacy, którzy sądzą, że pan Lusk ma coś do ukrycia, a Ripperolodzy (tak, to jest rzecz) wszyscy mają bardzo różne opinie na ten temat i wszystko, co ma związek z tą sprawą.

Większość fizycznych dowodów związanych z przypadkiem Kuby Rozpruwacza zostało zgubionych lub skradzionych, w tym list "Od piekła" (pozostały tylko kopie). W regularnych odstępach czasu wiadomo, że Rozpruwacz został ostatecznie zdemaskowany, ale wydaje się, że zawsze pokrywa się z publikacją książki i generalnie istnieją dziury w argumentacji. Z każdym mijającym rokiem staje się coraz mniej prawdopodobne, że tożsamość zabójcy zostanie kiedykolwiek odkryta.

Zalecana: