Logo pl.emedicalblog.com

Czy immunitet dyplomatyczny naprawdę to sprawia, że można się pozbyć morderstwa?

Czy immunitet dyplomatyczny naprawdę to sprawia, że można się pozbyć morderstwa?
Czy immunitet dyplomatyczny naprawdę to sprawia, że można się pozbyć morderstwa?

Sherilyn Boyd | Redaktor | E-mail

Wideo: Czy immunitet dyplomatyczny naprawdę to sprawia, że można się pozbyć morderstwa?

Wideo: Czy immunitet dyplomatyczny naprawdę to sprawia, że można się pozbyć morderstwa?
Wideo: Audiobook PL 🧡Całość 🧡Sensacja 🧡Po Polsku 🧡Fantastyka 🧡 Powieść 🧡 Cały #622.2 2024, Kwiecień
Anonim
Podczas gdy idea jakiejś formy immunitetu dyplomatycznego istniała na pozór tak długo, jak istniały ludzie łączą się w jakiejś formie, współczesne zasady wokół tego zostały pierwotnie określone w 1961 r. Na Konwencji Wiedeńskiej o stosunkach dyplomatycznych, do tej pory 191 różnych narodów ratyfikując ten traktat. Kultura pop sprawiłaby, że wierzysz, że te zasady funkcjonują jako karta "wydostań się z więzienia" za wszystkie zbrodnie popełnione przez dyplomatów.
Podczas gdy idea jakiejś formy immunitetu dyplomatycznego istniała na pozór tak długo, jak istniały ludzie łączą się w jakiejś formie, współczesne zasady wokół tego zostały pierwotnie określone w 1961 r. Na Konwencji Wiedeńskiej o stosunkach dyplomatycznych, do tej pory 191 różnych narodów ratyfikując ten traktat. Kultura pop sprawiłaby, że wierzysz, że te zasady funkcjonują jako karta "wydostań się z więzienia" za wszystkie zbrodnie popełnione przez dyplomatów.

Czy to prawda?

Cóż, trochę. Choć rzeczywistość, jak zawsze, jest nieco bardziej zniuansowana.

Ale na początek możesz zadać sobie pytanie, dlaczego dyplomaci otrzymują tak powszechny immunitet. W skrócie, narody uznały to za konieczne, aby zapewnić, że ich dyplomaci mogą wykonywać swoją pracę, aw skrajnych przypadkach powstrzymać inne narody przed manipulowaniem prawem w celu nękania, więzienia, tortur itd. Dyplomatów. Powody, dla których dany naród może chcieć to zrobić, są zróżnicowane, ale często sprowadza się do tego, że chcą uzyskać informacje od dyplomatów lub po prostu wrócić do ojczystego kraju dyplomaty z jakiegoś powodu. Bez immunitetu dyplomatycznego można to łatwo zrobić poprzez wymyślanie zbrodni, które miał popełnić dyplomata i rzeczy tego rodzaju.

W ten sposób immunitet dyplomatyczny zapewnia dyplomatom i innym uzgodnionym osobom (zazwyczaj bliskim krewnym i personelowi dyplomaty) ochronę przed wszystkimi lokalnymi przepisami kraju, w którym przebywają. Dyplomaci nie mogą zostać aresztowani, zmuszeni do składania zeznań w sądzie, pozwany lub zmuszony płacić podatki i wszelkie próby dokonania tego w czymkolwiek, ale najbardziej skrajne przypadki są ogólnie nierozważne. W rzadkich przypadkach, w których narody poszły do przodu i zrobiły to mimo wszystko, zazwyczaj skutkuje to czymś incydentem międzynarodowym, aw niektórych przypadkach odpłatą przeciwko "dyplomatom własnego narodu lub obywatelom przebywającym wówczas w innym kraju".

To powiedziawszy, jeśli ktoś z immunitetem dyplomatycznym próbuje zagrozić bezpieczeństwu publicznemu lub temu podobnemu, organy ścigania mogą interweniować w tej sytuacji, aby zapobiec przestępstwu. Chodzi o to, że dyplomata, o którym mowa, nie może zostać aresztowany za to, że podjął próbę jakiegokolwiek przestępstwa.

Warto również wyraźnie wspomnieć, że tylko stosunkowo wysoko postawieni urzędnicy cieszą się taką powszechną odpornością. Z kilkoma wyjątkami niżsi rangą urzędnicy mają rodzaj immunitetu dyplomatycznego zwanego "immunitetem funkcjonalnym", który obejmuje je za wszelkie przestępstwa popełnione podczas wykonywania swojej pracy. Jeśli popełnią przestępstwo, gdy podejmują życie pozazawodowe, mogą być ścigane tak samo jak każdy inny. Warto również zauważyć, że w przeciwieństwie do urzędników wysokiego szczebla, immunitet ten nie obejmuje ich rodzin.

Teraz możesz pomyśleć, że musi być mnóstwo dyplomatów przemycających narkotyki, usiłujących zabić policjantów zbliżających się do emerytury i topiących ich własnych osobistych sekretarek, kiedy staną się trochę zbyt blisko oficera. I w pewnym sensie masz rację - rzeczywiście byli to dyplomaci, którzy zrobili przynajmniej jedną z tych rzeczy.

Jednak rzeczywistość jest taka, że większość dyplomatów bardzo ostrożnie podchodzi do linii, bo inaczej mogliby zobaczyć, że nie tylko potencjalnie tracą pracę, ale także dostają się do jakiejś ciepłej wody z powrotem do domu, do której niedługo wejdziemy.

To powiedziawszy, istnieją pewne drobne przestępstwa, które ogólnie rzecz biorąc dyplomaci wydają się być szczęśliwi, mogąc wykorzystać swój immunitet dyplomatyczny, aby uciec.

Ilustracja A: badanie przeprowadzone przez Krajowe Biuro Badań Gospodarczych pt Kultury korupcji: dowody z dyplomatycznych biletów parkingowych.

Wygląda to na pozornie ulubioną zasadę, którą należy zignorować wśród wszystkich dyplomatów z każdego narodowego płatnego biletu parkingowego.

Okazuje się, że dyplomaci mogą być w rzeczywistości karani za przekroczenie prędkości, parkowanie nieważnie itp., Ale nie są zobowiązani do zapłaty takich biletów, ani nie mają żadnych prawnych konsekwencji dla nieprzestrzegania zasad ruchu drogowego. Oczywiście, dany stan może cofnąć ich licencję na prowadzenie. Ale dzięki ich immunitetowi dyplomatycznemu dyplomata nie może technicznie narobić żadnych problemów prawnych, by prowadzić bez licencji.

Jak można się było spodziewać po tym, że żaden naród nie ryzykuje międzynarodowym incydentem nad biletem parkingowym, wielu dyplomatów nie płaci im.

Badanie wykazało również, że prawdopodobieństwo, że dany dyplomata zapłacił mandat za parkowanie lub nie jest silnie skorelowane z niskim poziomem korupcji w Transparency International, sklasyfikowało rząd swojego kraju pochodzenia. Na przykład wenezuelski dyplomata drastycznie bardziej prawdopodobne, że dostanie mandat za parkowanie i nie zapłaci w porównaniu z, powiedzmy, dyplomatą z Wielkiej Brytanii lub Kanady.

Zauważyli także, że niezależnie od tego, jak skorumpowany jest rząd macierzysty danego dyplomaty, kraje, które nie miały szczególnie dobrych relacji ze Stanami Zjednoczonymi, częściej widziały swoich dyplomatów w USA, którzy nie opłacali biletów parkingowych w porównaniu z dyplomatami z krajów, które zrobił mieć dobre stosunki ze Stanami Zjednoczonymi.

Ale znowu, jeśli chodzi o bilety i przestrzeganie zasad ruchu drogowego, wydaje się, że jest to coś, co dyplomaci ze wszystkich narodów czasami lubią ignorować.W rzeczywistości, dzięki siedzibie Organizacji Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku, okazuje się, że miasto jest obecnie winne ponad 20 milionów dolarów niezapłaconych mandatów za parkowanie od dyplomatów z różnych krajów, a egipskie dyplomatki prowadzą paczkę, dzięki miastu około 2 miliony dolarów.

Co zaskakujące, aż 4 000 000 $ z tego 2 miliona dolarów zostało naliczone przez zaledwie cztery samochody …

Co sprawia, że te liczby są jeszcze bardziej absurdalne, to, że jeśli oficer biletowy zobaczy, że dany samochód należy do dyplomaty, w zależności od oficera, czasami nawet nie zawracają sobie głowy wydaniem biletu, wiedząc, że to zwykle strata czasu.

Podobne zjawisko można zaobserwować w Wielkiej Brytanii, gdzie na przykład ambasada USA jest obecnie winna miastu Londynowi około 10 milionów funtów w niezapłaconych opłatach z tytułu opłat zatorowych, nie mówiąc już o tym, że 90 milionów funtów lub tak wszystkie inne kraje łącznie są winne i nie wydają się mieć jakiekolwiek zainteresowanie płaceniem.

Co więcej, Londyn widzi około pół miliona funtów niezapłaconych opłat parkingowych od dyplomatów ze wszystkich krajów, które co roku łączą się.

Teraz możesz zastanawiać się, na czym polega niuans na początku tego artykułu.

Okazuje się, że nawet dyplomaci reprezentujący całkowicie skorumpowane rządy, którzy nie mogliby się tym mniej przejmować, gdyby ich dyplomaci przemycali narkotyki, pod warunkiem że kieruje się do polityków z powrotem do domu, wciąż muszą być trochę ostrożni, biorąc pod uwagę, że w ramach Konwencji Wiedeńskiej każdy kraj-gospodarz może zadeklarować danego dyplomatę personae non gratae. Po tym, dyplomata musi opuścić kraj w krótkim czasie, choć mają do tego trochę czasu na buforowanie. Jeśli zamiast tego zdecydują się pozostać w kraju, państwo goszczące może uznać, że utraciło immunitet dyplomatyczny i oskarżyło go o jego treść.

Jednak deklarowanie dyplomatki personae non gratae nie jest czymś lekkim, ponieważ może potencjalnie obciąć relacje między narodami, w zależności od konkretnych okoliczności, i może spowodować, że twoi obywatele i dyplomaci będą nękani na wiele nieprzyjemnych sposobów, jeśli nie z innego powodu. niż na przekór.

Ponownie, jednym z głównych punktów immunitetu dyplomatycznego jest zapewnienie, że dyplomaci twojego kraju mogą wykonywać swoją pracę bezpiecznie i bez obawy przed szykanowaniem samych siebie lub swoich rodzin.

Inną potencjalną konsekwencją dla dyplomatów, którzy nadużywają immunitetu, jest to, że państwo przyjmujące może odwołać się do państwa będącego domem dyplomatki, aby odwołać ich immunitet lub zwrócić się do nich, aby sami oskarżyli dyplomatę - a czasami państwa pochodzenia zgadzają się na te prośby w taki czy inny sposób..

Na przykład w 1997 r. Dyplomata Republiki Gruzji, Gueorgui Makharadze, jechał pijany i przypadkowo trafił i zabił nastolatkę. Zamiast próbować chronić swoich, w tym czasie, drugiego najwyższego rangą dyplomaty, cofnęli jego immunitet, aby mógł być ścigany w Stanach Zjednoczonych. Ostatecznie został osadzony w więzieniu na trzy lata w USA, a następnie przeniesiony do więzienia w Gruzji, aby zakończyć karę.

W innym przykładzie tego, co może się stać z dyplomatem łamiącym zasady, w 2009 roku rumuński dyplomata w Singapurze prowadził czerwone światło (popularny akt wielu dyplomatów na całym świecie), ale w tym przypadku uderzył i zabił trzy osoby proces…

Następnie uciekł z miejsca wypadku, a później poinformował, że jego samochód został skradziony. Później ustalono inaczej, gdy świadkowie zgłaszają, że dany dyplomata prowadził samochód w tym czasie.

Podczas gdy Rumunia oficjalnie nie zrzekła się immunitetu dyplomatycznego, sami oskarżyli go i zajęli część majątku, aby opłacić cywilne garnitury. Co więcej, pozornie czyniąc z niego przykład, kiedy próbował odwołać się od wyroku na trzy lata więzienia, rumuński sąd nie tylko zaprzeczył odwołaniu, ale także podjął podwójną decyzję. Ostatecznie umarł w więzieniu.

W kolejnym przypadku jazdy po pijanach, który doprowadził do śmierci, w 2001 r. Dyplomata z Rosji pracujący w Kanadzie zjechał z drogi, uderzył dwie osoby i zabił jednego. Poprzednio dwukrotnie został uprowadzony za jazdę po pijanemu bez żadnych konsekwencji ze względu na jego immunitet dyplomatyczny. Tym razem twierdził, że nie jeździł pijakiem pomimo wszystkich dowodów przeciwnych, ale wykorzystał swoją odporność dyplomatyczną i odmówił wykonania testu alkomatem. Urzędnicy kanadyjscy zażądali cofnięcia jego immunitetu dyplomatycznego, ale prośba została odrzucona. Jednak po powrocie do Rosji, poza utratą pracy, jego własny rząd oskarżył go i spędził następne cztery lata w więzieniu.

Przechodząc dalej do innych zbrodni, immunitet dyplomatyczny rzeczywiście obejmuje także wszystko, od uchylania się od płacenia podatków, unikania płacenia czynszu, kredytu hipotecznego, zasiłku na dzieci lub innych długów, nawet najbardziej haniebnych zbrodni, w tym morderstwa, zniewolenia kogoś, gwałtu zbiorowego, porwania, ekstremalne przemoc fizyczna, przemyt narkotyków, grożenie atakiem terrorystycznym, a nawet seks z nieletnimi - wszystkie zbrodnie, nawiasem mówiąc, różni dyplomaci popełnili w przeszłości.

Na przykład w 1999 r. Japoński dyplomata stacjonujący w Kanadzie, Shuji Simokoji, okrutnie pobił swoją żonę, przyznał się do tego władzom i odniósł się do niej "bez wielkiej sprawy", tylko po to, by zostać wypuszczonym bez incydentów. Został później zdegradowany i otrzymał obniżkę płac przez japoński rząd.

W innym przykładzie z 2005 r. Dyplomata z Zjednoczonych Emiratów Arabskich pracująca w Stanach Zjednoczonych jako dyrektor programu stypendialnego Salem Al-Mazrooei została aresztowana za próbę pozyskania seksu od 13-letniej dziewczynki, którą poznał online. Okazuje się jednak, że dziewczyna była o wiele starszym policjantem.Kiedy pojawił się, by ją poznać, policja próbowała go aresztować, ale dzięki jego immunitetowi dyplomatycznemu wyszedł na wolność. Gdy został zwolniony ze stanowiska, w ciągu kilku dni po incydencie był w stanie uciec do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, podczas gdy zdecydowano, czy jego immunitet dyplomatyczny zostanie uchylony. Nie jest jasne, co mu się wtedy przydarzyło.

Szybko ruszając dalej, na czele tego rodzaju powszechnej odporności, znacznie mniej znanym prawem przysługującym dyplomatom jest umiejętność noszenia czegoś, co nazywa się torebką dyplomatyczną lub torebką dyplomatyczną. Ideą toreb dyplomatycznych jest umożliwienie dyplomatom swobodnego przekazywania poufnych informacji przez granice międzynarodowe.

Zasady dotyczące tego immunitetu są ponownie określone w Konwencji wiedeńskiej o stosunkach dyplomatycznych, gdzie jej art. 27 stanowi:

Państwo przyjmujące zezwala i chroni swobodną komunikację ze strony misji we wszystkich oficjalnych celach…. Oficjalna korespondencja misji jest nienaruszalna…. Torba dyplomatyczna nie może być otwierana ani zatrzymywana [a] paczki stanowiące torbę dyplomatyczną muszą być opatrzone widocznymi oznaczeniami zewnętrznymi i mogą zawierać wyłącznie dokumenty dyplomatyczne lub artykuły przeznaczone do oficjalnego użytku.

Oczywiście wiele osób zignorowało tę ostatnią frazę i z przyjemnością wysyła wszystkie rzeczy w ten sposób.

W tej notatce, pomimo nazwy, torba dyplomatyczna niekoniecznie musi być bagażem, a nawet czymś, co dyplomata może nosić dzięki niejasnym wskazówkom, czym dokładnie jest torba dyplomatyczna. W rezultacie dyplomata może zadeklarować wszystko, od zwykłej papierowej koperty do kontenera wysyłkowego, do dyplomatycznej torby.

Podobnie jak w przypadku immunitetu dyplomatycznego, koncepcja toreb dyplomatycznych jest otwarta na nadużycia, z udziałem dyplomatów używających ich w przeszłości do przemycania narkotyków, broni i wszelkiego rodzaju nielegalnych przedmiotów przez granice międzynarodowe.

Na przykład bardziej skrajnego przypadku, w 1984 r. Urzędnicy Nigerii rzekomo zakontraktowali Mosad, Izraelski Instytut Wywiadu i Operacji Specjalnych, aby użyć swoich agentów do porwania człowieka nazwanego Umaru Dikko w Londynie.

Dikko był kiedyś wybitnym członkiem byłego nigeryjskiego rządu, który został obalony w 1983 r. Podczas wojskowego zamachu stanu. Następnie uciekł do Londynu, ale nowy rząd chciał go z powrotem wypróbować w sprawie rzekomych zbrodni z udziałem korupcji i kradzieży miliardów dolarów z wpływów z ropy naftowej z kraju.

Niezależnie od tego, czy te oskarżenia były prawdziwe, czy nie, agenci znaleźli narkotyki i porwali Dikko, zanim wepchnęli go do skrzyni wraz z lekarzem, który został oskarżony o utrzymanie go przy życiu podczas podróży.

Zlikwidowaliby też to, gdyby nie wtrącający się człowiek o nazwisku Charles Morrow.

Morrow widział Biuletyn Wszystkich Portów ze Scotland Yardu, zauważając, że miało miejsce porwanie znanego nigeryjskiego mężczyzny. Zauważył także, że Scotland Yard uznał, że porywacze będą obecnie próbowali przemycić Nigeryjczyków z kraju.

Mniej więcej w tym samym czasie Morrow znalazł się z dyplomatą z Nigerii, który próbował wysłać dwa dość duże pudła z powrotem do Nigerii na pokładzie Boeinga 707 w Nigerii Airways, poza tym oprócz pasażerów ochrony.

Zacytować Morrow,

Właśnie dodałem dwa do dwóch. Patrzę więc przez okno i widzę przestrzeń, którą są te dwie skrzynki, wyraźnie wystarczająco duże, by dostać człowieka do środka. Mamy Nigeryjskie Linie Lotnicze 707, których normalnie nie widzimy. Nie chcą, żeby skrzynie się zamanifestowały, więc nie byłoby zapisów, które przeszłyby przez nie. A na pokładzie samolotu było bardzo niewiele innych ładunków.

Kontynuuje: "Aby zakwalifikować się jako" torba dyplomatyczna ", trzeba było wyraźnie oznaczyć je słowami" torba dyplomatyczna ", a towarzyszy im akredytowana kurierka z odpowiednią dokumentacją. Uczciwie było powiedzieć, że mieli nigeryjskiego dyplomata - widziałem jego paszport - ale [skrzynie] … nie były oznaczone jako "torba dyplomatyczna".

Wykorzystując ten fakt, mimo że dyplomata próbował przywoływać zasady dotyczące toreb dyplomatycznych, Morrow był w stanie bezpiecznie zignorować prośbę i nakazał otwarcie skrzyń, gdzie znaleźli porwanego Nigeryjczyka:

Nie miał koszulki, miał na sobie monitor serca i miał rurkę w gardle, żeby otworzyć drogi oddechowe. Wokół kostek nie ma butów, skarpet i kajdanek. Był tam izraelski anestezjolog, który utrzymywał go przy życiu …

Na przykładzie tego, co może się zdarzyć, gdy dany naród zignoruje ducha zasad tutaj, kiedy Wielka Brytania następnie aresztowała osoby zaangażowane w porwanie, Nigeria zareagowała w naturze, aresztując dwóch brytyjskich inżynierów, którzy znajdowali się w tym czasie w Nigerii. Ci biedni ludzie zostali skazani na 14 lat więzienia, aby dopasować 10-14-letnie wyroki, które porywacze otrzymali w Wielkiej Brytanii. Oprócz tego powstał dyplomatyczny rozdźwięk między Nigerią a Wielką Brytanią, który trwał dwa lata po incydencie.

Oczywiście zarówno nigeryjskie, jak i izraelskie rządy zaprzeczyły, że miały jakąkolwiek rolę w spisku.

Jest to jednak skrajny przykład, a dyplomaci są na ogół oskarżani przez swoje narody domowe, aby zrobili wszystko, co w ich mocy, aby przestrzegać praw krajów, w których zostali dyplomatami, aby nie ponieśli konsekwencji z ich narodami domowymi.

W rzeczywistości sama konwencja wiedeńska stwierdza, że "bez uszczerbku dla ich przywilejów i immunitetów obowiązkiem wszystkich osób korzystających z takich przywilejów i immunitetów jest szanowanie przepisów ustawowych i wykonawczych państwa przyjmującego".

Ale w każdej dziedzinie pracy są złe jaja, a dyplomaci nie różnią się od siebie, poza tym, że złe jaja mają większe szanse na ujawnienie ich zjełczałej natury z powodu bardziej ograniczonych konsekwencji, jeśli w niektórych przypadkach są.

Podsumowując, immunitet dyplomatyczny może potencjalnie funkcjonować jako karta "wydostać się z więzienia", a wielu dyplomatów wydaje się być szczęśliwych z powodu nadużywania swojej władzy w bardzo drobny sposób. Ale jeśli chodzi o poważne nadużycia, ze względu na takie rzeczy, jak potencjalna utrata pracy, bez wątpienia ciężko pracowali, aby dostać się na pierwszym miejscu, ryzykując bycie w centrum międzynarodowego incydentu, potencjalne konsekwencje prawne w swoich krajach ojczystych, a po prostu Faktem jest, że większość ludzi nie ma skłonności do mordowania ludzi i tym podobnych, a dyplomaci zwykle decydują się przestrzegać praw krajów, do których są wysyłani.

Fakt premiowy:

We wspomnianym badaniu, analizującym ceny biletów parkingowych w Nowym Jorku przez różnych dyplomatów, jedną ciekawą rzeczą, którą zauważyli, było to, że bezpośrednio po atakach z 11 września dyplomaci z krajów, które były w dobrych stosunkach ze Stanami Zjednoczonymi, zdawali się tymczasowo posprzątać ich działanie w odniesieniu do naruszania przepisów drogowych w Nowym Jorku.

Zalecana: