Logo pl.emedicalblog.com

Ten dzień w historii: 6 października - The First Train Robbery

Ten dzień w historii: 6 października - The First Train Robbery
Ten dzień w historii: 6 października - The First Train Robbery

Sherilyn Boyd | Redaktor | E-mail

Wideo: Ten dzień w historii: 6 października - The First Train Robbery

Wideo: Ten dzień w historii: 6 października - The First Train Robbery
Wideo: ОДАРЕННЫЙ ПРОФЕССОР РАСКРЫВАЕТ ПРЕСТУПЛЕНИЯ! - ВОСКРЕСЕНСКИЙ - Детектив - ПРЕМЬЕРА 2023 HD 2024, Kwiecień
Anonim

Ten dzień w historii: 6 października 1866

Innowacja w świecie przestępczości Dzikiego Zachodu została dokonana 6 października 1866 roku, kiedy gang Reno popełnił pierwszy rabunek, jaki kiedykolwiek dokonano w jadącym pociągu. (W 1865 r. Wcześniej żołnierze partyzanccy popełnili uprzedzenia, ale sądzono, że miało to miejsce podczas zatrzymania pociągu). Obrabowanie pociągów na trasie stało się bardzo lukratywnym przedsięwzięciem, a wielu bandytów uczyniło z nich swoją specjalność.
Innowacja w świecie przestępczości Dzikiego Zachodu została dokonana 6 października 1866 roku, kiedy gang Reno popełnił pierwszy rabunek, jaki kiedykolwiek dokonano w jadącym pociągu. (W 1865 r. Wcześniej żołnierze partyzanccy popełnili uprzedzenia, ale sądzono, że miało to miejsce podczas zatrzymania pociągu). Obrabowanie pociągów na trasie stało się bardzo lukratywnym przedsięwzięciem, a wielu bandytów uczyniło z nich swoją specjalność.

Natychmiast po wojnie secesyjnej, miejsc pracy było niewiele, co doprowadziło do wzmożonego bezprawia i działalności przestępczej. W wyniku tego rozwinęła się liczba wyzyskiwanych gangów i desperatów, zwłaszcza w społecznościach wiejskich. Jednym z pierwszych - i najbardziej znanym - z tych wyjętych spod prawa bractw był gang Reno w Seymour Indiana. Głównymi członkami byli czworo rodzeństwa: Frank, John, Simeon i William Reno.

Jeszcze przed napadem na pociąg, gang Reno zyskał reputację bezwzględnych bandytów. Członkowie gangu byli wielokrotnie aresztowani, ale przekupywali - lub grozili - ich strażnicy i za każdym razem wymykali się z wymiarem sprawiedliwości. Lokalna gazeta, Seymour Times, odnotowane 3 sierpnia 1865 r. "Nic oprócz prawa Lyncha ocali reputację tego miejsca i jego obywateli".

Tak więc, do 6 października 1866 r., W noc rabunku pociągu, nikt nie odważył się wskazać palcem na gang Reno, a nawet władze patrzyły w drugą stronę. Kiedy Simeon i John Reno wraz z członkiem gangu, Frankiem Sparksem, wskoczyli do pociągu na wschód od składu Seymour, prawdopodobnie nie byli zbytnio zainteresowani złapaniem. (Chociaż nie wybrali masek, to lepiej, niż żałować.)

Gdy pociąg był już poza stacją, trio ruszyło w stronę ekspresowego samochodu i przytrzymało posłańca z bronią w ręku, podczas gdy zarabiali co najmniej 12 000 $ (dzisiaj około 188,000). Trzej mężczyźni odepchnęli duży sejf z pociągu, gdzie czekali inni członkowie gangu, ale musieli go porzucić, gdy pojawiła się obława. Dziesięciu członków gangu zostało zatrzymanych i zlinczowanych, ale bracia uciekli.

Bracia Reno okradli swój czwarty pociąg 22 maja 1868 r. W Marshfield w stanie Indiana. Gdy pociąg wychodził z zajezdni, 12 członków gangu Reno pokonało inżyniera i odłączyło samochody osobowe. Gdy silnik odjechał, włamali się do ekspresowego samochodu i wyrzucili posłańca z pociągu na śmierć.

Rabunek spowodował, że gang zarobił 96 000 dolarów (dziś około 1,7 miliona dolarów) i przyciągnął uwagę narodową.

Firma kolejowa wynajęła Narodową Agencję Detektywistyczną Pinkerton, by ścigać rabusiów, ale rozeszli się i rozproszeni po całym Środkowym Zachodzie. W grudniu 1868 roku Pinkerton dogonił Franka, Williama i Simeona Reno. Zostali uwięzieni, ale zostali wywleczeni z więzienia przez rozwścieczony tłum i powieszeni.

Jedyny ocalały brat, John, również został zatrzymany i spędził czas w więzieniu stanowym w Missouri. Później zmarł w 1895 r. W swoim domu w Seymour w stanie Indiana.

Zalecana: